Pyskaty - Rzuć już to tekst piosenki (lyrics)
[Pyskaty - Rzuć już to tekst piosenki lyrics]
Mówili rzuć już to (rzuć)
Wiesz o czym mówię - lepiej rzuć już to
Gdzie ten hajs? gdzie ten wolny
Czas? Lepiej rzuć już to pierdol ten rap
Szansę łap - lepiej pójdź już w bok
Równaj do mas, mówią cały czas
Pęknięte lustro na tym stole w
Kuchni obserwuje wszystko i
Widzi twe sny, widzi twe łzy
Widzi zaspane oczy
I gdyby tylko mogło spojrzeć
Lekko w przyszłość
Widziałoby, że nie tak jak ty
Ja spełniam swoje sny i nie mam tego dosyć
Patrzysz mi w oczy ja i ty? Nie ma nas
Patrzysz mi w oczy ja i ty? Nie nasz czas
Patrzysz mi w oczy same przeciw - nie ma za
I choć milczysz jak głaz
To całą sobą krzyczysz w twarz mi:
Pierdol to, rzuć już to czy nie widzisz
Że to samo zło? Robisz to dzień i noc
Chyba czas już powiedzieć stop
I kiedy spędzisz ze mną czas, co?
Widzę, że ramiona wokół szyi już
Też traktujesz jako lasso
Mówiłeś mi, że jestem jedną na miliard
A nasz film to bajka
Szkoda, że z nominacją do złotych malin
I nie pieprz bzdur
Czuję odór obcych perfum - wanilia
Ile ty masz lat? Non-stop
Na walizkach #TonyHalik
Us-Us-Usłyszałaś huk drzwi
Schody poczuły ciężar mych butów dziś
Noc służy mi
By ukoić skołatane nerwy jest gotowa w mig
Przeklinam cię w myślach i wyzywam
Od pieprzonych egoistek znów
Nie wali się mi świat, ja
Zabijam tak, te wyrzuty sumienia, cóż
Oo o, pierwsza butla - no lej!
To nie czas myśleć o skutkach - no way
Na stół już wjeżdża druga butla - Ok, polej!
Z prędkością światła zabiera mnie
Do jutra #Coldplay kocham ciebie
Kocham nas i kocham każdy kolejny show
Kocham scenę
Kocham rap i palić las podniesionych rąk
Kocham nawet, kiedy skreślasz to
Masz apetyt na więcej, chcesz bym
Położył na talerzu cały wszechświat, co?
Chcą bym to rzucił - MJ synek
Jeszcze mogę wyjść na ludzi? - nie
Dzięks synek chciałbym zobaczyć ich minę
Gdy minę ich w wyścigu
Po lepsze życie, a jestem czarnym koniem
Więc nie mów mi:
Wiesz o czym mówię - lepiej rzuć już to
Gdzie ten hajs? gdzie ten wolny
Czas? Lepiej rzuć już to pierdol ten rap
Szansę łap - lepiej pójdź już w bok
Równaj do mas, mówią cały czas
Pęknięte lustro na tym stole w
Kuchni obserwuje wszystko i
Widzi twe sny, widzi twe łzy
Widzi zaspane oczy
I gdyby tylko mogło spojrzeć
Lekko w przyszłość
Widziałoby, że nie tak jak ty
Ja spełniam swoje sny i nie mam tego dosyć
Patrzysz mi w oczy ja i ty? Nie ma nas
Patrzysz mi w oczy ja i ty? Nie nasz czas
Patrzysz mi w oczy same przeciw - nie ma za
I choć milczysz jak głaz
To całą sobą krzyczysz w twarz mi:
Pierdol to, rzuć już to czy nie widzisz
Że to samo zło? Robisz to dzień i noc
Chyba czas już powiedzieć stop
I kiedy spędzisz ze mną czas, co?
Widzę, że ramiona wokół szyi już
Też traktujesz jako lasso
Mówiłeś mi, że jestem jedną na miliard
A nasz film to bajka
Szkoda, że z nominacją do złotych malin
I nie pieprz bzdur
Czuję odór obcych perfum - wanilia
Ile ty masz lat? Non-stop
Na walizkach #TonyHalik
Us-Us-Usłyszałaś huk drzwi
Schody poczuły ciężar mych butów dziś
Noc służy mi
By ukoić skołatane nerwy jest gotowa w mig
Przeklinam cię w myślach i wyzywam
Od pieprzonych egoistek znów
Nie wali się mi świat, ja
Zabijam tak, te wyrzuty sumienia, cóż
Oo o, pierwsza butla - no lej!
To nie czas myśleć o skutkach - no way
Na stół już wjeżdża druga butla - Ok, polej!
Z prędkością światła zabiera mnie
Do jutra #Coldplay kocham ciebie
Kocham nas i kocham każdy kolejny show
Kocham scenę
Kocham rap i palić las podniesionych rąk
Kocham nawet, kiedy skreślasz to
Masz apetyt na więcej, chcesz bym
Położył na talerzu cały wszechświat, co?
Chcą bym to rzucił - MJ synek
Jeszcze mogę wyjść na ludzi? - nie
Dzięks synek chciałbym zobaczyć ich minę
Gdy minę ich w wyścigu
Po lepsze życie, a jestem czarnym koniem
Więc nie mów mi: