Rahim, Minix - Intruzi tekst piosenki (lyrics)

[Rahim, Minix - Intruzi tekst piosenki lyrics]

Zbadajmy temat wzdłuż, wszerz i w poprzek
Zbadajmy temat wzdłuż, wszerz i w poprzek
Ilu wokół masz ważnych ludzi
Chcesz iść? Idź nie jestem zdziwiony

Wystarczy kilkanaście wiosen
Aby zacząć widywać się z chaosem
Wybudować wokół siebie fose
Potem zadzrzeć nosek, zostać bossem
Zebrać osobistą świtę wokół
Zawężać więzy krok po kroku
Dalej iść w gronie bliskich osób
Dobry sposób by uśpić niepokój
Można by po ich szczerych uśmiechach
Dalszych poszukiwań zaniechać
Ale skoro rymow pełna kiesa
Zróbmy mały rekonesans
Weź policz ilu wokół masz ważnych ludzi
A ilu się za Tobą w ogień rzuci
Najwyższy czas się obudzić, ocucić
I skumać to, a nie się smucić

Zbadajmy temat wzdłuż, wszerz i w poprzek
(Zbadajmy temat wzdłuż, wszerz i w poprzek)
Kiedy to kolejni zacni goście
(Kiedy to kolejni zacni goście)
Wchodzą, odchodzą pod wodzą swych potrzeb
(przychodzą, odchodzą pod wodzą potrzeb)
Kolejnych więzi pogrzeb, oj niedobrze
(Oj niedobrze człowieku, oj niedobrze)

Ile to razy, przedziwne fazy
Niszczyły więzy dające azyl?
Dziś niewyraźne jak bohomazy
Jednak akt rozstania wręcz parzył
Gdy darzysz kogoś dużą sympatią
Widzisz w nim swoją duszę bratnią
Dzielisz swój czas, raczysz gadką
W końcu któraś jest tą ostatnią
Ten ktoś, ma coś, ale nie powie
Może kiedyś się od kogoś dowiesz
O tej zmowie milczenia wrogiej Tobie
Wtedy bez namysłu odpowiedz:
"Nie mam czasu na zbędny antagonizm
Nie zdąże nawet kropli łzy uronić
Chcesz iść? Idź nie jestem zdziwiony
Ponoć nie ma ludzi niezastąpionych"

Zbadajmy temat wzdłuż, wszerz i w poprzek
(Zbadajmy temat wzdłuż, wszerz i w poprzek)
Kiedy to kolejni zacni goście
(Kiedy to kolejni zacni goście)
Wchodzą, odchodzą pod wodzą swych potrzeb
(przychodzą, odchodzą pod wodzą potrzeb)
Kolejnych więzi pogrzeb, oj niedobrze
(Oj niedobrze człowieku, oj niedobrze)

A teraz zamieńmy sprawę miejscami
I rolami, bądźmy winowajcami
Spójrzmy ich oczami, poczujmy sercami
Usłyszmy to ich uszami dryń dryń dryń dryń
Dzwoni przyjaciel
Pewnie ustawka na chacie, przy herbacie
Gadki o życiu, czy rapie przy piciu
Finish z padem w łapie na kanapie
A tu: "Siema jak się masz bratku?
Bo u mnie standard, zaś buja jak na statku"
Był wstęp to nie będzie nietaktu
Zaczyna gadać o nagłym przypadku
Mhm kolejny interesant na lini
W odpowiedzi: "Pożyjemy, zobaczymy"
A w głowie epitafium na finish:
"Dla kutasów nie mam czasu, kminisz?"

Zbadajmy temat wzdłuż, wszerz i w poprzek
(Zbadajmy temat wzdłuż, wszerz i w poprzek)
Kiedy to kolejni zacni goście
(Kiedy to kolejni zacni goście)
Wchodzą, odchodzą pod wodzą swych potrzeb
(przychodzą, odchodzą pod wodzą potrzeb)
Kolejnych więzi pogrzeb, oj niedobrze
(Oj niedobrze człowieku, oj niedobrze)

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować