Ras Luta - Deszcz tekst piosenki (lyrics)
[Ras Luta - Deszcz tekst piosenki lyrics]
I patrze jak Babilon moknie
Krople jak łzy lecą z góry, płaczą chmury
Boże obmyj z nienawiści miasta mury
Znowu pada deszcz, stoję w oknie
I patrze jak Babilon moknie
Krople jak łzy lecą z góry, płaczą chmury
Boże obmyj z nienawiści miasta mury
Tak długo czekałem na to
Co miał przynieść wiatr
Ciemne chmury stanowiły wciąż tło
Tak długo czekałem na to
Co miał przynieść grom
Głośny jak wybuchy słońc!
Deszcz pada i nie może przestać
Na labirynty ulic
Pozbawianych człowieczeństwa
Ludzi, w których sercach
Nie ma na to miejsca żeby pragnąć szczęścia
Gubią twarze potrącając się
W podziemnych przejściach
Temperatura rośnie, ciśnienie się zwiększa
Wiesz, dla nich atak to obrona jest najlepsza
Lecz nie o to chodzi by spiralę tą nakręcać
Bo to co złe musi minąć jak wiatr
Znowu pada deszcz, stoję w oknie
I patrze jak Babilon moknie
Krople jak łzy lecą z góry, płaczą chmury
Boże obmyj z nienawiści miasta mury
Znowu pada deszcz, stoję w oknie
I patrze jak Babilon moknie
Krople jak łzy lecą z góry, płaczą chmury
Boże obmyj z nienawiści miasta mury
Tak długo czekałem na to
Co miał przynieść deszcz
Serca ludzi wyschnięte na wiór
Tak długo czekałem na to
Co miał przynieść deszcz
Jak szelest tysięcy szarych piór
Ten deszcz obmywa kamienice
Szare bloki i kipiące od gniewu dzielnice
Głowy fałszywymi informacjami nabite
Marzenia zabite
Każdą nasiąkniętą krwią chodnikową płytę
Wszystko co legalne, to co jest zakryte
Deszcz, pada na tych co
Zdążyć chcą przed świtem
Lecz nie o to chodzi żeby
Igrać z własnym życiem
Bo to co złe musi minąć jak wiatr
Znowu pada deszcz, stoję w oknie
I patrze jak Babilon moknie
Krople jak łzy lecą z góry, płaczą chmury
Boże obmyj z nienawiści miasta mury
Znowu pada deszcz, stoję w oknie
I patrze jak Babilon moknie
Krople jak łzy lecą z góry, płaczą chmury
Boże obmyj z nienawiści miasta mury
Kiedy Bóg zsyła deszcz, każda głowa zmoknie
Tego który żyje dobrze, tego co okropnie
Wniosek z tego taki jest
Że sąd każdego dotknie
Więc Ty w szkole życia
Lepiej zbieraj dobre stopnie
Pamiętaj, Król Selassie widzi i wie
To co dobre i co złe
Więc posłuchaj mnie uważnie
Poważnie, kiedy będziesz na dnie
Podnieś twarz w górę i czekaj
Aż pierwsza kropla spadnie amen!
Niech usłyszy to cały świat
Niech usłyszy to cały świat
Każda siostra i brat!
Znowu pada deszcz, stoję w oknie
I patrze jak Babilon moknie
Krople jak łzy lecą z góry, płaczą chmury
Boże obmyj z nienawiści miasta mury
Znowu pada deszcz, stoję w oknie
I patrze jak Babilon moknie
Krople jak łzy lecą z góry, płaczą chmury
Boże obmyj z nienawiści miasta mury