Ras Luta - Dzięki Bogu tekst piosenki (lyrics)
[Ras Luta - Dzięki Bogu tekst piosenki lyrics]
Gdy bracia potrafią żyć w zgodzie
Bo życia tych, którzy nie należą nigdzie
Są jak liście unoszone na wodzie
A ja chcę budować życie na silnym fundamencie
Król Selassie, żywy Bóg na moim firmamencie
Wszystko to
Co mam a nawet jeszcze trochę więcej
Zawdzięczam mojej rodzinie
To droższe od pieniędzy
Więc nigdy nie pozwolę, żeby brat żył w nędzy
Bóg błogosławi, skład wspiera
Interes się kręci
Nikt nie zniszczy tej rodziny
Mimo złych intencji
Dlatego składam Ci dzięki!
Dzięki Bogu wszyscy wciąż dają radę
Dzięki Bogu miłość wciąż niszczy zdradę
Dzięki Bogu dobro pokonuje zło
Dzięki Bogu, że jest zawsze obok ktoś
Jestem spokojny, bo pamiętam, że mam bliskich
Co nie zawrócą, kiedy grunt się stanie śliski
I nie zostawią, gdy straty przekroczą zyski
Wszyscy za jednego, tak, jeden za wszystkich
Kimże bym był, cóż bym zrobić mógł
Bez mych bliskich
U nich wielki zaciągnięty dług
Razem nigdy nie zginiemy pośród dróg
Co nas jeszcze czeka, wie to tylko Bóg
Bo tylko solidarność może
Scalić społeczeństwo
Obojętność i egoizm to nasze przekleństwo
Kiedy ktoś wyciąga rękę, bracie
Proszę weź ją
I kochaj ludzi na ulicy, ocal człowieczeństwo
Miłość to pytanie, i odpowiedź i Ty wiesz to
Filozofie diabła zwalczaj zawsze
Myślą trzeźwą
Wolność zaczyna się w Twojej głowie
Wiem to jedno, to mego życia jest treścią
Dzięki Bogu wszyscy wciąż dają radę
Dzięki Bogu miłość wciąż niszczy zdradę
Dzięki Bogu dobro pokonuje zło
Dzięki Bogu, że jest zawsze obok ktoś
Jestem spokojny, bo pamiętam, że mam bliskich
Co nie zawrócą, kiedy grunt się stanie śliski
I nie zostawią, gdy straty przekroczą zyski
Wszyscy za jednego, tak, jeden za wszystkich
Dzięki Bogu wszyscy wciąż dają radę
Dzięki Bogu miłość wciąż niszczy zdradę
Dzięki Bogu dobro pokonuje zło
Dzięki Bogu, że jest zawsze obok ktoś
Jestem spokojny, bo pamiętam, że mam bliskich
Co nie zawrócą, kiedy grunt się stanie śliski
I nie zostawią, gdy straty przekroczą zyski
Wszyscy za jednego, tak, jeden za wszystkich