SB Maffija, Kuqe 2115 - Mała chmurka tekst piosenki (lyrics)
Kuqe 2115 [Polska] 🇵🇱
[SB Maffija, Kuqe 2115 - Mała chmurka tekst piosenki lyrics]
Zawsze kiedy mi się układają plany
Czuję, jakbym stał na brzegu
W który zaraz uderzy tsunami
Daleko od Nirvany jak Kurt Cobain
Gdy pociągał spust ja w papciach na kanapie
Martwi mnie w okopach mróz
Patrzysz se na moje życie
Myślisz: "On ma luz"
Też dałbym się oszukać
Więc nie musisz się źle czuć
Słabo mi zażarło zdjęcie
Może już skończony jestem
Widzę porażki, słyszę leki
Taką mam synestezję
Czuję więcej, więc biorę takie proszki
Żeby mniej
Niewiele wtedy cieszy, ale za to smuci też
Niewiele wtedy pisze i nie muszę dusić łez
Jak mi leci z małеj chmury duży deszcz
Czuję więcej, więc biorę takie proszki
Żеby mniej
Niewiele wtedy cieszy, ale za to smuci też
Niewiele wtedy pisze i nie muszę dusić łez
Jak mi leci z małej chmury duży deszcz
Wydałem płytę o kryzysie
Teraz jest mi zajebiście boje się
Że zaraz spierdoli się wszystko jak artyście
Co jest na topie i że spadnie mi coś
Na głowę i nic nie będę mógł napisać
I jak Beethoven ogłuchnę
Koło siebie widzę same mordki wesolutkie
Boję się, że zaraz zmienią się i będą smutne
Jak na mojej bluzce a jak ci mordo smutno
No to stań na rękach i będziesz miał uśmiech
Czuję więcej, więc biorę takie proszki
Żeby mniej
Niewiele wtedy cieszy, ale za to smuci też
Niewiele wtedy pisze i nie muszę dusić łez
Jak mi leci z małej chmury duży deszcz
Czuję więcej, więc biorę takie proszki
Żeby mniej
Niewiele wtedy cieszy, ale za to smuci też
Niewiele wtedy pisze i nie muszę dusić łez
Jak mi leci z małej chmury duży deszcz
Czułem brak siły i weny
Byłem z tych naiwnych dzieci
Które straciły chęci
Lecz jestem prawdziwym MC
Więc problemy biorę na klatę
Rap traktuje jako terapię
A za swoje błędy zapłacę
Cudze jebią mnie, nie inaczej
Chcemy bawić sie jak dzieci
Mieć pieniądze jak dorośli
Będę z tobą serio szczery
Czuję się kurewsko młody
Więc problemy, afery, sondaże, protesty
Mam w dupie
Mnie jebie co pierdoli jakiś debil
Mam nerwic więcej niż po koka, hasz, LSD
Nie pomaga mi melisa ani CBD
To nie tak, że czekam wciąż na złe
Właśnie oszukałem siebie pisząc taki wers
To smutne, ale liczę
Że to przejdzie tak jak chłodne dni
Z małej chmury duży lęk
A my chcemy tylko żyć
Także proszę moja choróbko posłuchaj mnie
Wypierdalaj stąd kurwo pierdolona
Zmień galaktykę
Czuję więcej, więc biorę takie proszki
Żeby mniej
Niewiele wtedy cieszy, ale za to smuci też
Niewiele wtedy pisze i nie muszę dusić łez
Jak mi leci z małej chmury duży deszcz
Czuję więcej, więc biorę takie proszki
Żeby mniej
Niewiele wtedy cieszy, ale za to smuci też
Niewiele wtedy pisze i nie muszę dusić łez
Jak mi leci z małej chmury duży deszcz