Skor, K2, Buka - Stres tekst piosenki (lyrics)

[Skor, K2, Buka - Stres tekst piosenki lyrics]

Ja wiem, że Ty też kochasz mieć przejebane
Ja man, pierdolę lament, biorę co dane
Weź analizuj dane, tu podawane przez lęk
Ja też śnię swój sen, pierdol sentymenty, man
Weź kumaj wkręt, co się z nami porobiło
Stres zżera miłość, już nieważne co było
Wiesz, już nieważne
Bo to już nic nie zmienia jedyna Ziemia
Tworzymy krok pod drzewem przeznaczenia
Stres nie ma sumienia - nigdy nie miał
Jarzysz?
Do twarzy nam z nim, jeśli nie umiemy marzyć
Zabij albo padnij, walcz albo kapituluj
Bo nie poczujesz szczęścia
Jeśli nie zrozumiesz bólu
Weź skumuluj ten tumult
Gdy stres Tobą zawładnął
Nie rozstań się z prawdą
Patrząc w zwierciadło
Te słabsze odpadną, zostaną najsilniejsze
Zostaje tylko to, co w Tobie i to co we mnie


Stres, rozpierdala nas, miejski stres
Chcesz to bierz, wiesz jak jest
Stres i presja, aż nie idzie ogarnąć
Przestań, ćpaj to, uzależnia nas hardcore

Jezu mój, mam tu ja w chuj stresu
I od chuja ekscesów mam
Kiedy to zechce, sukcesu ja man
Posłuchaj mnie zupełnie, tutaj
Jest u stóp cały świat i to progresu
Kresu etat
Drzemię, rośnie wkurwienie we mnie
Rozpierdala coś mnie jak Bośnie Czeczenie
Ja tego w sobie, w chuj mam
Jestem jak super-ego wulkan
Furia codziennie rozkurwia mnie, centralnie
Chodź poznaj mnie man, a ja najmie
Synu to co najmniej szał, mam jeden ten stan
Ten
Ten tendencje do błędu, jestem tutaj tam
Na fale epicentrum
Podminowany atom, megatonami bomb
Idę na front, kiedy mam broń, cziki boom
Porozpierdalam sam cały ten bałagan scen
Powstałych ze mnie jak rozdziały ksiąg

Stres, rozpierdala nas, miejski stres
Chcesz to bierz, wiesz jak jest
Stres i presja, aż nie idzie ogarnąć
Przestań, ćpaj to, uzależnia nas hardcore

Rozpierdala mnie ten stres, mess
Na bani bałagan
Równowaga, szali kres, wiesz
Czasami pomaga zapić
Latami to plaga, nabić cannabis to strata
Walisz fest tych łez, na trakach
Czasem nie potrafisz, a dziś
Wiesz, tych kwestii atak poleci następny
Lata egzystencji, świata więzi opowieści
Daj mi sens, by ćpać stres jak ścierę
Access jak sex, żywe reakcje jak z helem
Teren ten pędem, wiem, elementem, enter man
A puenta pentan ściem
To pętla men w FL patternach
Cel to permanentna wkręta, patent na sen
Ej, kumaj akcje, pacjent kiedy walczę
Topie reakcje w walce, duma tu ma patrzeć
Kiedy po trakcie, w akcie kumać zaczniesz
Łap strzykawkę i ćpaj stres jak pragniesz
Zanim Cię dopadnie jak nightmare ten stan
Gdzie

Stres, rozpierdala nas, miejski stres
Chcesz to bierz, wiesz jak jest
Stres i presja, aż nie idzie ogarnąć
Przestań, ćpaj to, uzależnia nas hardcore

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować