Skor, Buka, Mati - Tu tekst piosenki (lyrics)
Zobacz wszystkie teksty piosenek Skor
Zobacz wszystkie teksty piosenek Buka
Zobacz wszystkie teksty piosenek Mati
[Skor, Buka, Mati - Tu tekst piosenki lyrics]
Tu, gdzie podziemny rap, podziemny rap
Podziemny rap
Tu, gdzie przekaz i flow, walka trwa nadal
Tu, gdzie od tylu lat, od tylu lat
Od tylu lat my wciąż, wciąż wierzymy w to
Walka trwa nadal
To już osiem lat trwa, nadal chcę więcej
Ja wciąż żyję rapem, rap wciąż żyje we mnie
Choć czasem pęka serce, rzeczywistość rani
Hajsu głodni skurwysyny rządzą
Się swymi prawami
Nafaszerowani plastikami, emocji za nic
Z ograniczonymi horyzontami, zaszufladkowani
Robią nam sieczkę w bani
Stań oko w oko z prawdą
I pierdol to, nikt nie mówił że będzie łatwo
I nawet kiedy Diablo rzuca hasło
Żebym się poddał
Nie zrobię tego, walczę z nim co dnia
Ja kontra On, w końcu padnie na dno
Jestem wojownikiem i rozkurwię całe to zło
Tu przekaz i flow zajmują pierwsze miejsce
Tu na szacunek składa się suma poświęceń
Tu sakramentem jest jedna zasada
Walka trwa nadal
Tu, gdzie podziemny rap, podziemny rap
Podziemny rap
Tu, gdzie przekaz i flow, walka trwa nadal
Tu, gdzie od tylu lat, od tylu lat
Od tylu lat my wciąż, wciąż wierzymy w to
Walka trwa nadal
Tu od 99 mówią mi eSKaOeR
Od 07 projekt Suma, dalej biegnę torem
A Ty, jeśli masz biec, to patrz też
Że możesz polec
Będziesz miał crash test tu jak Tupolew
Mam linijki chore, które gniotą świadomość
I dzięki nim martwe serca zdołały zapłonąć
Czuje nieskończoność
Bo nie muszę tłumaczyć faktu
Że ma muza sama wybiera słuchaczy
Rap tu niewiele znaczy, jeśli nie uczy
Jeśli wskazuje drzwi
Do których nie dostałeś kluczy
Tu nie zawsze wrócisz
Gdy wciągną Cię w wir ten ja nie robię muzy
By ktoś kręcił przy tym tyłkiem
Albo robił z tego kurwa melodyjkę na komóry
Bo mam szacunek do siebie i
Do całej tej kultury
A Ty zrób na tym hajs, weź ten fejm i maniury
Ja zrobiłem De Intergo i poległy mury
Tu, gdzie podziemny rap, podziemny rap
Podziemny rap
Tu, gdzie przekaz i flow, walka trwa nadal
Tu, gdzie od tylu lat, od tylu lat
Od tylu lat my wciąż, wciąż wierzymy w to
Walka trwa nadal
To 2s for life, mój fight jak knife
Weź skumaj
Dawaj tu majk, ja mam rajd na wolumach
Kiedy wbija tu Suma
A ty kumaj klimat do chuja
To ma kultura, a ty bujasz, że Hip-Hop umarł
Bzdura, to coś więcej niż tagi na murach
Dla nas te rapy akurat
To przede wszystkim sztuka
A tu rap, to nasze serce na herce
Ilu ma o tym pojęcie
Ty kumasz, to jest nasz sensei do chuja
2s mój skład jak bagdad na faktach
Adakta na bank masz nadane na kompaktach
Prawda, bo tylko ona niezniszczalna
Nie przypadkiem nas znasz
Ta jazda się sprawdza
Ja to projekt na msza, tera patrz
Sam of the styles man
Terapia zachowawcza z podziemia wyrasta
To pierdolone dzieło
To przełom jak era Nascar
To się zaczęło, sprawdzaj
Podziemny rap
Tu, gdzie przekaz i flow, walka trwa nadal
Tu, gdzie od tylu lat, od tylu lat
Od tylu lat my wciąż, wciąż wierzymy w to
Walka trwa nadal
To już osiem lat trwa, nadal chcę więcej
Ja wciąż żyję rapem, rap wciąż żyje we mnie
Choć czasem pęka serce, rzeczywistość rani
Hajsu głodni skurwysyny rządzą
Się swymi prawami
Nafaszerowani plastikami, emocji za nic
Z ograniczonymi horyzontami, zaszufladkowani
Robią nam sieczkę w bani
Stań oko w oko z prawdą
I pierdol to, nikt nie mówił że będzie łatwo
I nawet kiedy Diablo rzuca hasło
Żebym się poddał
Nie zrobię tego, walczę z nim co dnia
Ja kontra On, w końcu padnie na dno
Jestem wojownikiem i rozkurwię całe to zło
Tu przekaz i flow zajmują pierwsze miejsce
Tu na szacunek składa się suma poświęceń
Tu sakramentem jest jedna zasada
Walka trwa nadal
Tu, gdzie podziemny rap, podziemny rap
Podziemny rap
Tu, gdzie przekaz i flow, walka trwa nadal
Tu, gdzie od tylu lat, od tylu lat
Od tylu lat my wciąż, wciąż wierzymy w to
Walka trwa nadal
Tu od 99 mówią mi eSKaOeR
Od 07 projekt Suma, dalej biegnę torem
A Ty, jeśli masz biec, to patrz też
Że możesz polec
Będziesz miał crash test tu jak Tupolew
Mam linijki chore, które gniotą świadomość
I dzięki nim martwe serca zdołały zapłonąć
Czuje nieskończoność
Bo nie muszę tłumaczyć faktu
Że ma muza sama wybiera słuchaczy
Rap tu niewiele znaczy, jeśli nie uczy
Jeśli wskazuje drzwi
Do których nie dostałeś kluczy
Tu nie zawsze wrócisz
Gdy wciągną Cię w wir ten ja nie robię muzy
By ktoś kręcił przy tym tyłkiem
Albo robił z tego kurwa melodyjkę na komóry
Bo mam szacunek do siebie i
Do całej tej kultury
A Ty zrób na tym hajs, weź ten fejm i maniury
Ja zrobiłem De Intergo i poległy mury
Tu, gdzie podziemny rap, podziemny rap
Podziemny rap
Tu, gdzie przekaz i flow, walka trwa nadal
Tu, gdzie od tylu lat, od tylu lat
Od tylu lat my wciąż, wciąż wierzymy w to
Walka trwa nadal
To 2s for life, mój fight jak knife
Weź skumaj
Dawaj tu majk, ja mam rajd na wolumach
Kiedy wbija tu Suma
A ty kumaj klimat do chuja
To ma kultura, a ty bujasz, że Hip-Hop umarł
Bzdura, to coś więcej niż tagi na murach
Dla nas te rapy akurat
To przede wszystkim sztuka
A tu rap, to nasze serce na herce
Ilu ma o tym pojęcie
Ty kumasz, to jest nasz sensei do chuja
2s mój skład jak bagdad na faktach
Adakta na bank masz nadane na kompaktach
Prawda, bo tylko ona niezniszczalna
Nie przypadkiem nas znasz
Ta jazda się sprawdza
Ja to projekt na msza, tera patrz
Sam of the styles man
Terapia zachowawcza z podziemia wyrasta
To pierdolone dzieło
To przełom jak era Nascar
To się zaczęło, sprawdzaj