Solar, FONOPE, Filipek - Nie mamy nic tekst piosenki (lyrics)
Filipek [Filip Marcinek]
[Solar, FONOPE, Filipek - Nie mamy nic tekst piosenki lyrics]
Nie mamy nic, nie mamy nic do stracenia
Biegnę tak jak Forest, muszę być na czele
Kondycja nie siądzie, jestem jak Bekele
Kariera i studia, ale dalej mogę
I ciągle żałuję, że rzuciłem nogę
Koszulki Lamparda już dawno za małe
Wciąż liczę na farta, jak gdy grałem w gałę
Mam pasję jak Szpilman, zagram jak Pianista
Na urwanych filmach mam życie jak freestyle
Kłopoty mnie martwią, chyba już nie wiem
Czy to nie jest Smalling, taką mam wyjebę
I jadę z tym życiem, na szybko, nie wolno
Póki EKG nie zmieni się w ciągłą linie
I minie mi, w parę chwil
Defibrylator siądzie, Filip żyj!
Nie mam nic, a kto nie ma nic
Nie ma nic do stracenia
Idę po marzenia, wiedz to
Wchodzę na bit, przebacz mi
Lecz za nic nie zostawię nawijek
Bo na teraz, wszystko
Co mnie interesuje to sukces
I jak czegoś chce, to muszę to już mieć
I nie liczę na fart, bo mam możliwości
Kiedy to mnie nie zabije, to mnie wzmocni
A Ci malkontenci mówią: "Zejdź na
Ziemię!" - wbijam w to wygram to
Bo wiem jak dobrze się zakręcić Phileas Fogg
Zbyt wiele czasu straciłem na sprawy
W opcji plan B dziś już prosty mam cel
Dziś już prosty mam cel
Po wszystkim co stało się w mojej karierze
Nie wierzę, że koniec w ogóle gdzieś jest
Bitwy, fale hejtingu, złe plotki
Kurwa przebiłem ten hejt
Przekuję go w hype, taki mam konwerter
I wypluwa mi full HD wszystko
Czego tylko zechcę nie mam nic do stracenia
No bo nikt mi nic nie dał
Więc też nikt nic mi nie weźmie
Ilu startowało ze mną
A dziś tyra gdzieś w Mordorze?
A przecież kiedyś rapowałem od nich gorzej
Dziś śmigają do Sfinksa na lunch
I żydzą piątkę na tipa
Ja do studia śmigam zgrać punch
W dobry miesiąc wpada mi dycha i git