Ten Typ Mes, Stasiak, Piotr Pacak - Słowa mają moc tekst piosenki (lyrics)
[Ten Typ Mes, Stasiak, Piotr Pacak - Słowa mają moc tekst piosenki lyrics]
Więc już każdy wie, że nie będzie mnie, gdy
Mówię, że na bank, jeszcze dam Wam znać
To na bank nie odezwę się dzisiaj
I tak bez końca - słowa mają moc
Sieją postrach
Wywołują wojny i giną na łączach
Raz to rozpacz, raz zgoda i znów idylla
Ja miałem rację czy to Ty byłaś winna?
Olewam beefy w mailach, smsach, facebookach
Choć czasem myślę
Że podobnie ma tylko Łukasz
I pytają mnie czemu przestałem lubić Eisa
Bo mówił o rzeczach
Które nigdy nie miały miejsca
Zawiodłem się na nim, powiedziałem mu w twarz
Szkoda, bo przed jego flow zawsze chapeau bas
Jestem bezpośredni, bez drętwych bredni
Jedni polegli na mocy słowa
Inni moc posiedli
Słowa mają moc - mają tę siłę
Z dnia robią noc
Słowa mają moc - raz coś budują
Raz burzą coś
Słowa, czasem koła ratunkowe
Błogosławione krótkie wiadomości tekstowe
Odpowiedz: "już jadę, straszne korki dziś"
A ledwo wyszedłem z domu, zamknąłem drzwi
Tak jak Ten Typ dzwonię, mówię: "schodź
Jestem"
Po kwadransie piszę: "przepraszam, biegnę"
Niewierne literówki z polskim znakiem
I tak łatwo zrobić jest z łachy lachę
Słowo dewaluuje się szybciej niż rubel
I mnie również doprowadzało do zguby
Słusznie Herr Stasiak, bywam dupą wołową
Punktualność, trudno mnie utrzymać za słowo
To myślenie życzeniowe
(co?) maska dla przyczyn będę wtedy
(kiedy?) o której bym sobie tego życzył
Zegar u mnie spieszy się godzinę
A i tak mówię sorry
Nie wiem, może niech spieszy się półtorej
Słowa mają moc - mają tę siłę
Z dnia robią noc
Słowa mają moc - raz coś budują
Raz burzą coś
Od słowa do słowa i dała mi numer
Dzwoniłem, mówiłem słowami jak umiem
Dosłownie, w przenośni, pośrednio i wprost
Na dziewiątą - wtedy umówiłem się z nią
I tak od ośmiu lat, przez te kwieciste zdania
Raz dobre, raz złe, bez opamiętania
Bez grania słowem i mówienia wspak
Ty mi a ja Tobie powiedziałem tak
Mój temperament gorący rozwiązał rebus
Efektem tego serce Mesa poleciało na biegun
Wysłała je tam taka jedna, żenada
Za dużo słów
(za mało?) do dziś się zastanawiam
I do dziś się zastanawiam, bo słowo ma moc
I gdy przyjdziesz tu pogadać
Mów prawdę na sto
W anegdocie po pijaku dodam nieco barw
Ale kiedy Ci coś obiecam uznaj to za fakt
Słowa mają moc - mają tę siłę
Z dnia robią noc
Słowa mają moc - raz coś budują
Raz burzą coś