SumaStyli - Echo tekst piosenki (lyrics)
[SumaStyli - Echo tekst piosenki lyrics]
Nawiedzające mózg
Te dźwięki powstałe z martwych słów
I tętni ten mróz
W mej pamięci pokryty szronem
Zakurzonych kwestii, echo za rzeką tych spraw
I pociechą, Boże spraw, by
Ten czas nie zaginął, nie pierzchnął
Nie stopniał
Gdy po stopniach wspinam się do cna
By spotkać tam kres moich doznań
I echo odbija się od ścian, zanika
Lecz chcę je wydostać
Z tych lodów i chłodu mych spotkań
W natłoku tych zdarzeń marzeń o zwrotkach
Pozostań na zawsze bym nie zapomniał
Echo, te twarze, sylwetki
Zdarzenia - jak sople lodu mrożące ostre
Wbite w mój korpus spływające
Krople z odbiciem tylu osób i obite w kożuch
Odbite mimo mrozu echo
I ta akustyka wspomnień
Które czasem wraca do mnie
Liter życia w mojej głowie
Wbite w nas, by nie zapomnieć
I ta akustyka wspomnień
Które czasem wraca do mnie
Liter życia w mojej głowie
Wbite w nas, by nie zapomnieć
Chodź, zabiorę Cię w podróż, bo mam dość znów
Jest noc już, więc wyruszmy śladem echa
Otwórz drzwi, nie zwlekaj
Nie bierz lekarstw, zostaw plecak
Nie ma na co czekać, wsłuchaj się w echo
Nocny letarg, nawlekam go na me ego, czujesz?
To pulsuje, niknie w katalogu ujęć
Chwytam dłoń twą, chodź
Pokażę Ci jak tu jest
Znika ląd stąd, a ocean wywołuje echo
Wnika w prąd, skąd konstruuje fale
Bijące w daleki brzeg, niszczące detale
I plaże, i mnie nie bój się, chodźmy dalej
Odrzuć żale, gdy mosty palę, by wzmocnić echo
Aż po wieczność, bo to jest moją cechą
Dalej brnę w to, a Ty ze mną w tą niepewność
Czuję senność, wymykasz mi się z rąk
I znikasz, wraz z tobą znika echo
I ta akustyka wspomnień
Które czasem wraca do mnie
Liter życia w mojej głowie
Wbite w nas, by nie zapomnieć
I ta akustyka wspomnień
Które czasem wraca do mnie
Liter życia w mojej głowie
Wbite w nas, by nie zapomnieć