Szamz - Garaż To Nawiedzony Dom tekst piosenki (lyrics)

[Szamz - Garaż To Nawiedzony Dom tekst piosenki lyrics]

Mieszkam w nawiedzonym domu
Nawiedzaja go wasze duchy
Pale sobie fajne buchy
Nagrywam nagrywam music
Szamski yakuza szamski ludzik
Tamte suki zjem jak sushi
Pije sake suka chlapie
Coś nawijam jestem raper

Szamski garaz to nawiedzony dom
Garaz robie w nim na raz
Tyle materialu co jedwabniki
Szamski no i mlody dziadek
Szamski no i mlody dronik
Szamski pali sobie blanty tak
Jak kali takie rapy
Suko widzisz mnie nie szalej
Ja nie umiem - ja nie tancze
Tamten typ udawal gwiazde
Przezroczysty tak jak kacper
Suko wiesz co jest haslem


Suko inaczej nie ma cie
Suko suko suko suki straszne
Brzydkie no i warcza na mnie
Wpada ekipa jak z bajek
Nie nazywaj tego gangiem
Mowie o twoich ziomkach
O twarzach glupich panien
Panny piszcza tak jak kaen
Mlody dron lata nad miastem
On ma na to lepsza wizje
Jakby to bylo teledyskiem
Ja cie gasze tak jak peta
Szamski gra i ksh beka
Mobbyn mobbyn mlody dziadyn
Bla bla bla - gadasz - zamilcz
Bo marnujesz tlen na mowienie sciem
Z reszta thc, teraz jebac tlen
Przekazuje ci dobra tresc
I w chuju mam co to przekaz jest
Czlowieka zdobi prawda a nie prada - pamietaj
A te drogie skory najpierw nosza zwierzeta
Jestes wezem dobrze wiem juz kurwa
Jestes wezem w sercu nie tylko na butach

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować