Te-Tris - Pogubieni tekst piosenki (lyrics)
[Te-Tris - Pogubieni tekst piosenki lyrics]
Taki bałagan jak ja nie ćpam
A czuje się jakbym oszamał grama na raz
Dobra, noga na nogę nie gadasz
I siadasz na blat biodra i talia to armia
Co przez nie latam jak głaz
Skąd ja cię właściwie znam
Chyba na chwilę wpadłem
Tyle już wypitych kaw, a
Nadal działa ten magnes, ten magnes
Wait, kiepski ze mnie TheWeeknd
Z osiedla Sinatra nie dla mnie opera, aria
Za śpiew średnia owacja mnie spotka
Lecz dotrwaj do końca mimo zapędów
Bo to co niosę pod progiem
Zrobi ci zmysłom adentum
A w ręku co masz? Szkło plus Henny
Chodź zrobimy sobie do chmur przemyt
Niech mówią o nas że pogubieni, pogubieni
Możesz zgubić się we własnej kieszeni
Możesz upić i utonąć w szklance
Możesz wcale albo całkiem się zmienić
I na chwilę, albo na zawsze
Możesz dotrzeć po kłębku do nitki
Zmienić mowe na złoto, a jak
Zrobić spacer przez ucho do igły
Tylko co dla kogo masz
Tylko co dla kogo masz
Lubie ten kolor bielizny i wybacz
Instynkty mam samcze
Tyle tu razem wypitych tych kaw
A sprawdza się nadal ten magnes
Patrzę, podążam
Się karmię i łapie detale i biorę te klatki
Bo nic tu nie pachnie tak mało jak ty
Od matki dostałaś co trzeba, leci followup
Choć te gadki to kaszmir
Nie zacznę ci piersi tagować
Lubię się śmiać, ta
Tym bardziej jak idziesz mi w sukurs
Sypialnia nie miejsce na wosk
To soul se lata głośnikiem na bluetooth
Bluetooth i snap, insta
Mała chill jak lajka daje cyckom
Nie jedna by lalka dała, żadna takie synchro
Nagramy co i w sepii ma kolor i polot
I kręć to z ręki
Wciąż piękna, tak bez domieszki
No no make up, jak Section'80
Zatańcz ze mną, w ręku szkło plus henny
Patrz na niebo
Zrobimy sobie do chmur przemyt
Niech mówią o nas pogubieni, pogubieni
Możesz zgubić się we własnej kieszeni
Możesz upić i utonąć w szklance
Możesz wcale albo całkiem się zmienić
I na chwilę, albo na zawsze
Możesz dotrzeć po kłębku do nitki
Zmienić mowe na złoto, a jak
Zrobić spacer przez ucho do igły
Tylko co dla kogo masz
Tylko co dla kogo masz
Związek nawet jak piękny, wiesz
Utonie zawsze bywa, za swatkę robi PEGI 18
Ale ty znasz mnie, wiesz
Że to nie instrument
Choć bywa, że zamiast mózgiem, pomyślę
Związek nawet jak piękny, wiesz
Utonie zawsze bywa, za swatkę robi PEGI 18
To takie ważne co tu zostaje po wszystkim
Bo jesteś więcej niż dodatkiem do
Możesz zgubić się we własnej kieszeni
Możesz upić i utonąć w szklance
Możesz wcale albo całkiem się zmienić
I na chwilę, albo na zawsze
Możesz dotrzeć po kłębku do nitki
Zmienić mowe na złoto, a jak
Zrobić spacer przez ucho do igły
Tylko co dla kogo masz
Tylko co dla kogo masz