TPS, Miejski Sort - Tu i teraz tekst piosenki (lyrics)

[TPS, Miejski Sort - Tu i teraz tekst piosenki lyrics]

Start, a gdzie meta? Za kratami?
Nie to nie tam
Szanse na równi? No co Ty, to nie tak
Fart dopisuje, że tak powiem w kratkę
Jak zdrowie? Daj Bóg oby takie było zawsze

Tu i teraz chciałbym wydobyć to sedno
I nie jest tak
Że jest mi ziomek teraz wszystko jedno
Ma rodzina, plany, zadbać o to muszę
Choć nieraz znajdzie się dziwka
Z kłodą, myślisz, że się wzruszę?

Znam ścieżki diabła, gdzie Kain zabił Abla
Ciągnie się smród, psy mają tu gdzieś kabla
Przez to podsłuchy, niejedno się dorabia
Chyba, że od dragów mu jebnął na zawał
Weekend przesada, zerwany film się zdarza
Nie umiesz pić to nie pij, wszywka by uważać
Nie wjebać się z głupotą z wódką idą w parze
Chyba ktoś czuwa tam na górze tak się zdaje


Fart, że nie sprawa, tu i teraz mam co robić
Przyklei się pasożyt, odetnij, nie daj pożyć
Każdy chce zdobyć, nie każdy się boi
Dlatego zajechane puchy mają bracia moi
Awantura nagle dzwoni
Jak to mówią: 'to do broni!'
Zabija stres towar, przed i po płoną jointy
Problem niekończący, poszukiwanie forsy
Kiedyś nie miał nic to, grubo chce skończyć

Było pięknie dopóki świat
Nie zaznał cierpienia zatrzymała się ziemia
Bóg podzielił istnienia
Diabeł chciał zgarnąć marzenia więc
Się ona pojawiła to ta kurwa co wszystkich
Dobrych ludzi pomówiła
Było pięknie dopóki mieszać się nie zaczęło
W głowie cyrk tu i teraz no i masz arcydzieło
Standard łap na stereo
Dobrzy ludzie na tracku
Polski rap tu i teraz dla prawdziwych Polaków
Myśląc tu, dobrze wiem, że to teraz
Myśląc teraz, dobrze wiem, że to tu
Chwila na to aby przysiąść
Ziomek przy właściwych sterach
I na spokój się położyć tak do snu
Myśląc tu, dobrze wiem, że to teraz
Myśląc teraz, dobrze wiem, że to tu
Czas na zmiany tylko dobre
Dobrze wiem co mam wybierać
Chwile co mogą się nie powtórzyć już

Start, a gdzie meta? Za kratami?
Nie to nie tam
Szanse na równi? No co Ty, to nie tak
Fart dopisuje, że tak powiem w kratkę
Jak zdrowie? Daj Bóg oby takie było zawsze

Tu i teraz pozdrawiam
Wszystkich ludzi grypsujących
Tych co teraz w kazamatach
Oraz tych co na wolności
Szacuneczek dla was ludzie tak jak
Stoję tu i teraz
Z trzeźwym spojrzeniem na świat
Choć mnie nieraz poniósł melanż
To kryminalny rap, to kryminalne wersy
Ty posłuchaj prawdy z życia
Oraz poznaj kurwa ten styl
Głos podwórek niech się niesie
Niech się niesie tu i teraz
Bądź wciąż sobą, szanuj ludzi
Przeciwników nie lekceważ
Tu i teraz Ci mówię
Bo z autopsji znam te sprawy
Była przemoc, była juma
Aby żyć nie dla zabawy
To co mam, zabrałem sam
Bo mi nikt nic nigdy nie dał
Odmieniłem kartę losu
Pytasz czemu? Bom się nie bał
Panu Bogu dziękuję za to jaką mam rodzinę
Za to jakich też mam braci
Całe życie nie na chwilę
Było słabo, jest lepiej
Będzie jeszcze pełna kiesa
Tu i teraz cię zapewniam Miejski Sort u TPS'a

Tu i teraz z TPS'em Miejski Sort napierdala
TiW człowieczeństwo przecież to
Normalna sprawa jebać kurwę co zagania
A ziomal trafia do puchy
Jebać kurwy cały czas i nie okazywać skruchy
Tu i teraz lecą buchy za ziomali co nie mogą
Miejski Sort tu i teraz
Zawistni niech się pierdolą to pro logo
A nie pogo tu i teraz na tym bicie
Zamieszanie, rapu ranie jeszcze
Nie raz usłyszycie
Tu i teraz na wolności i żeby już tak było
Życzę tego dobrym ludziom, aby się spełniło
Żeby zawsze miło z dala od chujowych akcji
Żeby nie było tych chwil kiedy akt desperacji
Doprowadza do wariacji brak hajsu i problemy
Ruszaj brachu tu i teraz musisz
Chwytać się za stery
Maniery niechaj z nami a bariery rozjebiemy
Miejski Sort, TPS, tu i teraz przekaz leci

Tu i teraz chciałbym wydobyć to sedno
I nie jest tak
Że jest mi ziomek teraz wszystko jedno
Ma rodzina, plany, zadbać o to muszę
Choć nieraz znajdzie się dziwka
Z kłodą, myślisz, że się wzruszę?

Start, a gdzie meta? Za kratami?
Nie to nie tam
Szanse na równi? No co Ty, to nie tak
Fart dopisuje, że tak powiem w kratkę
Jak zdrowie? Daj Bóg oby takie było zawsze

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować