TPS, Dack, Ząbek - Zwykły szary dzień tekst piosenki (lyrics)

[TPS, Dack, Ząbek - Zwykły szary dzień tekst piosenki lyrics]

Taki zwykły dzień, jak ten tlen, to muzyka
Nie ma Ciebie, w samotności oddycham
Nie wiem gdzie iść i co robić
Dużo mi głupich tych pomysłów
Przychodzi do głowy
Ciemne niebo, gwiazdy, pełnia księżyca
Nocne przeżycia, potem nic od życia
Czas płynie, nie da się ukryć
Litry wódki wypite za smutki
Kto jest kim, rozwiązanie zagadki
Jak nie jesteś prawdziwy
To na zawsze mordę zamknij
Jestem uparty i dążę do celu
Skurwielu, wiem komu mówić przyjacielu
Nie ma ich wielu, no ale zawsze
Zamiast stada fałszywych, prawdziwych garstkę
Tak jest, tak chcę, żeby już pozostało
Bo chcieć to już jedyne co mi zostało

Zwykły dzień, szary dzień, i tak przez lata
Z wiekiem widzę więcej
Chociaż wszystko do mnie wraca
Zwykły dzień, szary dzień, to nasza sprawa
Spełniamy marzenia, nie ma czasu o nich gadać

Zwykły dzień, strzał i wracam
Nie mam moralnego kaca
Szare życie kolorami maluję, po to kasa
Jest mi dużo jej potrzebne, interesy niezłe
Błędami nazywam kilka ksywek, chuj im w serce
Szacunek podstawa, przestępstwa, nie zabawa
Zawsze z głową w górze
Co by nie krzyczeli dla nas
Łamana ustawa, trawą palę stresy, a jak
Nawet nie chcę wiedzieć, co po ile u was lata
Małe grono, jest bezpiecznie
Czy pchać do limitu
Małolaty chcą się wkręcić, by mieć dużo kwitu
Różnie było, co to będzie
Oby tylko się farciło
Bo ile razy jeszcze mam się wkurwiać, niemiło
Retrospekcje za kratami, na koju se leżę
Myślę, że jak wyjdę, to wydam płytę, szczere
Marzenia się spełniają
Szanse zaprzepaści głupiec
Dwie pieczenie naraz na ogniu można upiec

Zwykły dzień, szary dzień, i tak przez lata
Z wiekiem widzę więcej
Chociaż wszystko do mnie wraca
Zwykły dzień, szary dzień, to nasza sprawa
Spełniamy marzenia, nie ma czasu o nich gadać

Już wiem, gdzie mój szlak, Bóg go mi wyznacza
Wiem, że wielu zakłamanych na
Drodze będzie mi stawać
Każdego dnia z rana wierzę
W lepszą przyszłość
I tego nie żałuję, tylko to wyszło
Dzisiaj to wszystko, co mogę wam powiedzieć
Zwykły szary dzień na co dzień
Chociaż na twarzy z uśmiechem
Lekiem dla mnie to jest tylko muzyka
Ona w moim sercu, dzięki niej oddycham
Tak się mijają dni, też mi się nie chcę nic
Po prostu robię to, co kocham
I to nie od dziś
Zwykły dzień, szary dzień tutaj tak wygląda
Kolorów nie widać, chyba że zajaram lolka
Pomagaj co dnia, dobro powraca
Staraj się naprawiać błędy, a nie się staczać
Po co udawać kogoś, kim nie jesteś
Zostań sobą i niech tak już będzie

Zwykły dzień, szary dzień, i tak przez lata
Z wiekiem widzę więcej
Chociaż wszystko do mnie wraca
Zwykły dzień, szary dzień, to nasza sprawa
Spełniamy marzenia, nie ma czasu o nich gadać

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować