Vin Vinci, Intruz - Apogeum tekst piosenki (lyrics)

Intruz

Intruz [Bartosz Olewiński] Opole, Polska 🇵🇱

[Vin Vinci, Intruz - Apogeum tekst piosenki lyrics]

Zakazy władzy pierdole zaciekle
Bang bang niech czują lęk lęk
Przez drogi kręte przyszliśmy tu (tu)
Z przekazem we krwi nie brak mi słów
Znów trafiam jak harpun do otwartych głów
Dawno już porwał mnie świadomy nurt
Najlepszy towar masz detal czy hurt
Vandal jak viking gotowy na bunt
Zbliża się apogeum wojna bez pocisków broni
Chyba że się obudzisz zegar tyka a czas goni
Szczepienia brak kontroli prowadzą
Nas Do niewoli myślenie samodzielne na nie
Korzyść władzę boli

Igła pod skórą to Twój Boga dotyk
Ty weź rusz półkulą i uświadom babcie
Chyba że kurwa potrzebny Ci optyk
Bo sztuczne są nawet już ludzkie relacje
Puste galerie i restauracje
Haczyk to dotacje fałszywa skarbówka
Najlepszе będzie ponowne otwarcie


Bo co to za fеrie jak w domu głodówka

Nie będę na to oka przymykać
Jak to przez lata robił Watykan
W kwestii dzieciaków cierpienie nie znika
Trafią do diabła jak dusza rydzyka

Cyber cyber rządowy chichot
Po walce z covidem ponoć celebryta
Przecież te kurwy już wydały wyrok
Jebać ich rygor i psy to rutyna

Jak nie pojmiemy że władza nie stanowi
Władzy tu na naszej ziemi
A ludzie w jedności ze snu wybudzeni
To zawsze będziemy tłamszeni
Robią wodę z mózgu zakłamane media
A starzy ludzie mają mętlik
Bo gramy role marionetki
A nasza ojczyzna dla rządu to śmietnik

Projekty ustaw mrozi zamrażarka
Brakuje flegmy na twarzy Marszałka
Ja to bym wolał tutaj umrzeć biedny
Nie będę nurkował do waszego szamba
Noc w pałacu to noc w muzeum
Ty tańcz pajacu to apogeum
Ty nie masz hajsu chciałbyś serum?
To rap w natarciu na Koloseum

Obudź się siostro bracie i
W końcu otwórz oczy
Bo trwa domowa wojna póki co bez przemocy
Co jeszcze mają zrobić żebyś powiedział dosyć
Bieda nadchodzi a elita liczy na tym profit

Kolejne kłamstwo tu prawdy nie spłodzi
Na pozycji pewny bądź jak Coulibaly
Pilnuj dzieciaka jak Ci się urodzi i
Pilnuj by Ci go nie zaczipowali
Do otchłani blisko chodź ciężko uwierzyć
Modyfikacje ludzkiego DNA
Jebać te wszystkie sprzedane redakcje i
Stacje wspierane przez pana premiara

Mówisz w języku Polskim, piszesz
W języku Polskim, korzenie Polskie
Żydzi rządzą więc wyciągnij wnioski
Dwa tysiące trzydzieści i ich ukryte cele
Kontrola gospodarki są populacji sterem
Chorych masonów szereg kryzys depopulacja
Dezinformację byś nie widział gdzie
Jest sens i racja
Organizacja narodów zjednoczonych
I ich mordercze plany co raz
Bliżej są już diabła szpony
Chcą uratować świat? Proszę Cię
Weź już przestań więźniowie na wolności to
Wizja dla społeczeństwa
Więc obudź się człowieku świadomość
Jest jak serum
Tylko w jedności można zatrzymać to apogeum

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować