White House Records, Sitek, Blasq - Następny rozdział tekst piosenki (lyrics)
[White House Records, Sitek, Blasq - Następny rozdział tekst piosenki lyrics]
Gdy piszę nowe wersy i kładę je na loopach
Mam prawdziwy ubaw
Gdy widzę po twych ruchach
Że świetnie byś się czuł
Śmigając w damskich ciuchach
Brak mi słów, gdy widzę tych pajaców
Chcesz coś osiągnąć? Sam na to zapracuj
Dosyć już płaczu, super rap graczu
Szkoda, że nad łóżkiem masz plakat z Pikachu
Pytasz, skąd jestem - reprezentuję Wrocław
Nie zapomnę o tych
Dzięki którym rap tu powstał
Szacunek Tymon, FFOD i Kasta
Na bitach biały dom i ten tłum już obrasta
Nadszedł już czas, masz następny rozdział
Czas na egzekucję, poznaj nowy oddział
Poznaj rap spod dolnośląskiej bandery
Blasq, Sitek, One Man, Kodex 4
Kiedyś było tysiąc osób
Dziś? Dziś jest ich więcej
Tyle, że podpierdalają style
Za co ten fame chcesz?
Jesteś głodny sukcesu
Ale zbyt głupi na sukces
Zeżre cie po tym, jak tylko zmusi do ustępstw
Rap zostawia blizny po pocałunkach
I nawet nie wiem
Czy zamyka oczy dając mi je w usta
Zrobiłem tu coś ponad, teraz ciągłe sugestie
Pytasz, czy mnie przekonasz
Jebać sztuczne intencje
Kiedy ty tę płytę zacząłeś? Mogę ci pomóc
Jeśli chcesz trochę niewypał, że pyta mnie
Typ, jakby robił wywiad, nie?
Nie jesteś w prawdzie podobnym
Jestem nieprawdopodobny jak myślisz
Czemu widnieje tu moja tu moja
Płyta bez żadnej ksywy? Pomyśl
Dałem im świeże flow
(flow) , co ty im dałeś? (co?)
Parę linijek na siłę pisanych, zwiń stąd
I siedem jeden, lepiej patrz, jak to robię
Bo żaden z was, nie wszedł w parę lat
Gdzie ja w moment