Nowak vel Nowaczyński - Zabić świat tekst piosenki (lyrics)
[Nowak vel Nowaczyński - Zabić świat tekst piosenki lyrics]
Zabić, zabić cały świat
By nie został żaden ślad
By nie został żaden
Chce wydostać się na wiatr
Każdy strzału z tego wart
Muszę zabić cały świat
Nic po nim nie zostanie
Biorę pistolet do dłoni
A jak go zdobyłem pomińmy ten fakt
Załóżmy że już go miałem
Trzymałem pod łóżkiem
A zaraz wykrztusi pif paf
Myślę tylko traf, kiedy Cię trzymam na muszce
Nie mogę spojrzeć Ci w oczy
Bo cały mój plan
Może przekreślić choćby jeden uśmiech
Jedno spojrzenie, w którym
Nie zobaczę strachu, a brak zrozumienia
Pierdol zrozumienie, coś powtarza mi
Skoro mi nikt go nie dał do teraz
Ty leżysz w łóżku i nie wiesz
Co mi odbiło tym razem
Przecierasz swe zaspane oczy
I serce mi mówi: nie strzelaj
Wszystko mi mówi, że teraz już kurwa za późno
Bo jak wytłumaczę tę dziwną pobudkę
Jeśli nie nabojem
Czas razem usnąć zanim ten chory
Świat nas zabije oboje
Nim nasze dusze opuszczą ciała
Resztki logiki w mej głowie
Jeśli nas zastrzelę, to cały
Ten jebany świat
Łatwo mnie nazwie psycholem
Muszę zabić cały świat
Zabić, zabić cały świat
By nie został żaden ślad by nie został żaden
Chce wydostać się na wiatr
Każdy strzału z tego wart
Muszę zabić cały świat
Nic po nim nie zostanie