Nowak vel Nowaczyński, Jaźnicka - Zdjęcia oczami (Sztuki wizualne) tekst piosenki (lyrics)
[Nowak vel Nowaczyński, Jaźnicka - Zdjęcia oczami Sztuki wizualne tekst piosenki lyrics]
Duszą mnie naszyjniki z pajęczyn
To początek projekcji
A wszystko w odcieniach
Monochromatycznej tęczy nie kojarzę twarzy
Zbyt delikatny grymas, byś go zauważył
Kamienny wyraz, gdy cedzę wyrazy
Źrenica skrywa, że widzę obrazy
Powiedz czyje są to urodziny
I czemu trwają cały rok i co my tu robimy
Mówię to tylko nikomu, nie przypisując winy
Po prostu ja i Ty to antonimy
Do wywołania tylko parę zdjęć się nada
Czarna skrzynka jest za mała
By to pomieściła reszta okryta niepamięcią
Łapię oddech z dala
Wyciągam tylko kilka kadrów, resztę zapominam
Pogięty jak origami, widzę świat momentami
Trzeźwy, pijany
Całe życie robię zdjęcia oczami
Pogięty jak origami, widzę świat momentami
Trzeźwy, pijany
Całe życie robię zdjęcia oczami
Czy to jpg'i czy to jednak gif'y
Urwane sceny są jak hieroglify
Trapią mnie czasu przeszłego szlify
Jakiego przeszłego niby
Docinam ujęcia powieką, szybki montaż
Parę momentów
Których nie chcę zapomnieniu oddać
I wciskam enter i siatkówka oka robi render
Znów jestem małym chłopcem
Trzymam swą mamę za rękę
Ma krótkie włosy i uśmiecha się
Gdy do niej biegnę by żyła wiecznie chce
Ale nie myślę o tym jeszcze
Pogięty jak origami, widzę świat momentami
Trzeźwy, pijany
Całe życie robię zdjęcia oczami
Pogięty jak origami, widzę świat momentami
Trzeźwy, pijany
Całe życie robię zdjęcia oczami