Pazzy, Przyłu - JUDO tekst piosenki (lyrics)
Przyłu
[Pazzy, Przyłu - JUDO tekst piosenki lyrics]
Ciągle popełniasz ten błąd
Przystosuj się bo trochę tu nie pasuje font
Nie pasuje font, nie pytaj mnie skąd
Wyrzuciłeś wszystko w kąt
Parę rzeczy się tu pozmieniało
Idę se na całość
A te kurwy niech się dalej tutaj żalą
Połowa z tych rzeczy to te pojebany sny
Ostatnio ciągle na jawie a mam pojebane dni
Połowa z tych graczy chciałaby
Wieźć tutaj prym ty nie czujesz tego i grasz
Ciągle chujowo jak Feel
Twoja suka super thin, wystarczy tu tylko pin
Nie mam tego toniku więc nie
Pytam gdzie jest gin
Myślisz że jest fajnie a jesteś jak pustak
Pierdolę te twoje gusta
Pierdolę te twoje gusła
Zamykają banie no i otwierają usta
Gadają o czym popadnie
Nie wiesz co jest co
Ciągle popełniasz ten błąd
Przystosuj się bo trochę tu nie pasuje font
Nie pasuje font, nie pytaj mnie skąd
Wyrzuciłeś wszystko w kąt
Nie pasuje font im, mi pasuje fonti
Znowu w jungli jak Mowgli
Oni wywiezieni w pole jak stonki
Kiedyś chłopaki to mogli
Kiedyś chłopaki to mogli
Dzisiaj muszą siekać te zwrotki
W zakątki polski nie idzie po myśli nie masz
Pomysłu grasz jak na filmach
I nie masz zasiegu ni internetu
Chujowo grasz jak pinball
Ten pizda ta pizda ten lamus ten gorszy
Nie pasuje font ci to
Kurwa zmieniaj te czcionki
Rzuciłeś w kąt to jakby było chujowym uczniem
Ja zostaje na dłużej jak w
Kąt rzucają mnie ludzie
Nie jestem cantem ni nietschem nie
Walcze ogniem czy mieczem
Za schedę się powieszę choć
Wiecznie walczę ze stresem, przyłuc
Nie wiesz co jest co
Ciągle popełniasz ten błąd
Przystosuj się bo trochę tu nie pasuje font
Nie pasuje font, nie pytaj mnie skąd
Wyrzuciłeś wszystko w kąt
Nie wiesz co jest co
Ciągle popełniasz ten błąd
Przystosuj się bo trochę tu nie pasuje font
Nie pasuje font, nie pytaj mnie skąd
Wyrzuciłeś wszystko w kąt