Żabson, Young Leosia - Jungle Girl tekst piosenki (lyrics)
Żabson [Mateusz Zawistowski] Opocznie, Polska 🇵🇱
Young Leosia [Sara Leokadia Sudoł] Szczecin, Polska 🇵🇱
[Żabson, Young Leosia - Jungle Girl tekst piosenki lyrics]
Amsterdamu i Hiszpanii
Szczyty Eiffla jak te w Paris
Zapach lepszy od Armani
Jungle Girl, nocą dzika bestia
Non stop w łowach, nie od święta
W torbie gelato torebka
Pójdzie z dymem jeszcze jedna jeszcze jedna
Jeszcze jedna jeszcze jedna
Jeszcze jedna
Wyszłam tu tylko po paczkę
Zobaczyłam ziomków paczkę
Wyciągają mnie na bankiet
Mieli dzisiaj dobrą passę
Już mnie nudzą te melanże
Chociaż uzależnia parkiet
Miałam siedzieć z jointem w wannie
A nie kręcić nóżką zgrabnie, powabnie
Jak Michael, Jackson jeśliby umiał dancehall
Dla mnie to był popu king
Dla tych chłopców ja to queen
Z dżungli, jak różowowłosa Vi
Mocne uderzenie w bit
Skacze po drzewach jak małpka
Znowu dobra fazka świeży temat w samarkach
Candy na obrazkach
Wszystko tu pachnie owocami
Jak moje strawberry
Nie zadzieramy z władzami
Gdy dużo w kieszeni
Mam zieleni na własny użytek
Mocne dragi to zabytek
Chodzę w nocy z lekką głową
U was w nocy bazyliszek
Jungle Girl, moje kwiaty z Cali
Amsterdamu i Hiszpanii
Szczyty Eiffla jak te w Paris
Zapach lepszy od Armani
Jungle Girl, nocą dzika bestia
Non stop w łowach, nie od święta
W torbie gelato torebka
Pójdzie z dymem jeszcze jedna jeszcze jedna
Jeszcze jedna jeszcze jedna
Jeszcze jedna
Jungle Boy, zjaram to jak Malik
W kiermanie torba z cukierkami
Jaram w Tajlandii, jaram na Bali
Jaram to w miejscach, w których się nie pali
O! Kręcę z ziomalami
Jaram te skręty z tubylcami
Jaram to w Anglii, jaram w Finlandii
Jaram we Francji ach, zakręciło się w bani
Jaram to czasem sam
Ale wtedy nie jest tak funny
Czasem tutaj tracę czas
Ale mi się wcale nie pali
Wyrosłem w dżungli na faceta
Który umie zająć się swoimi sprawami
Sławniejsza żaba od Muppeta
Swoją Ganje Mafie mam jak Kali
Ja to nie Doktor Dolittle, nie gadam z psami
Raperzy sami podchodzą zbić feat'a
A później pierdolą coś za plecami
Jeśli taki z ciebie król dżungli
Czemu po mieście bujasz się z gorylami?
Ja wychowałem się wśród kundli
Dlatego jesteśmy tak wyszczekani
Jungle Girl, moje kwiaty z Cali
Amsterdamu i Hiszpanii
Szczyty Eiffla jak te w Paris
Zapach lepszy od Armani
Jungle Girl, nocą dzika bestia
Non stop w łowach, nie od święta
W torbie gelato torebka
Pójdzie z dymem jeszcze jedna jeszcze jedna
Jeszcze jedna jeszcze jedna
Jeszcze jedna