Żabson - Aviator tekst piosenki (lyrics)
Mateusz Zawistowski
[Żabson - Aviator tekst piosenki lyrics]
Jestem nikim, chcę być kimś i gram na to
Sky's the limit, kminisz
Czyli mów mi Aviator dla mnie ten finish
To nie jest brać hajs za to
Lecz by z tych linii fan czerpał fun
Brał radość
Nie chcę też by mój rap tu brzmiał jakoś
Raczej by był high quality, miał jakość
Ja robię fatality tym wackom
Brakuje wam techniki, wszyscy słabi, ej
Fuck off
Moje crew, gdy wchodzi w bit to kończy z tym
Że robią syf
Czego dotknę to jest styl, król Midas
Jestem w tym znów wydasz się być zły
Bo ja to robię lepiej
Żabson spełnia swoje sny, swagu, ziom
Nie kupisz w sklepie
Sky's the limit, kminisz
Czyli mów mi Aviator dla mnie ten finish
To nie jest brać hajs za to
Lecz by z tych linii fan czerpał fun
Brał radość
Nie chcę też by mój rap tu brzmiał jakoś
Raczej by był high quality, miał jakość
Ja robię fatality tym wackom
Brakuje wam techniki, wszyscy słabi, ej
Fuck off
Moje crew, gdy wchodzi w bit to kończy z tym
Że robią syf
Czego dotknę to jest styl, król Midas
Jestem w tym znów wydasz się być zły
Bo ja to robię lepiej
Żabson spełnia swoje sny, swagu, ziom
Nie kupisz w sklepie
Dodaj rozszerzoną interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
Najnowsze dodane interpretacje tekstów