Żabson - Hejt mi more tekst piosenki (lyrics)

Żabson

Żabson [Mateusz Zawistowski] Opocznie, Polska 🇵🇱

[Żabson - Hejt mi more tekst piosenki lyrics]

To talentów kuźnia, nasz stylo nas wyróżnia
Hefajstos tylko zapluł w brodę
I krzyknął "o kurwa"
Na głowie mam swój turban
I wciąż jestem szejkiem
W kraju gdzie nikt nie ma luzu
Banger który głowę gniecie
I fiolkę ze swym lekiem
To już zgubiłem dawno
Jestem pojebanym śmieciem
Wciąż poprawiam sobie prawą
Kiedy dziwki ciągną chuja
To ciągle się nim dławią
A ciągną tak głęboko, że prawie go już trawią
Życie to dziwka, śmierć to jej siostra
Ich kuzyn to sen, ta rodzinka jest żałosna
Na drugi koniec styksu, nigdy nie ma ognia
Jak nie masz kurwo hajsu
To weź ze sobą wiosła
Jestem nocną marą, za skillsy mnie tu chwalą
Mam więcej krwawych panczy niż


Drobnych zebrał harod
I robię tu nalot, omijam slalom
Między waszymi hejtami
Wszyscy co palą, loty skumają
W głowie siedzi cannabis
W mordzie siedzi karabin
Może chcesz tu kora zbić
Wszystkie tanie dziwki dzisiaj drą
Się jak pergamin
Dlatego Hip-Hop ma eksterminować tych śmieci
Pizgam tu szybko, po ci mi pit stop
Jakoś do mety poleci
Nasz flow tu podnieci pewnie wszystkich
Jak niewygodnie ci to wyjmij chuja z cipki
Dla dupeczek mój style to jest dobra opcja
Ja kładę je do łóżka jak pieprzona dobranocka
Choć wszedłem w tą grę, co dopiero ledwo
To robię tutaj piekło
Łaki mówią o mnie HellBoy
I potrafię typie jebnąć w samo sedno
Nie podoba ci się? Mi w sumie wszystko jedno

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować