Żabson - Ukryty W Mieście Krzyk tekst piosenki (lyrics)
Żabson [Mateusz Zawistowski] Opocznie, Polska 🇵🇱
[Żabson - Ukryty W Mieście Krzyk tekst piosenki lyrics]
Różne bzdury piszą gdzieś na swoim blogu
Już nawet nie krzyczą
Siedząc z ciszą tylko w swoim lokum
Mało kto jest anarchistą
Każdy się tu boi wrogów
Co masz mówić do chłopaków
Skoro wciąż siedzą na forum? (ja)
Blokuję zewnętrzny chaos
(ja) , by znaleźć wewnętrzny spokój (ja)
Od zawsze idę na całość
Nie zważając co mówią ci z boku (ja)
Trap to rewolucja roku
Nie ukryty krzyk w necie
Nie możesz pokapować się już w tym biznesie
Dlatego jesteś zły wiecznie
Bo jestem inny niż ty (ty)
Bo jestem inny niż ci wcześniej
Samemu spełniam te sny (sny)
Nie czekam, aż los się uśmiechnie
Przez muzykę wciąż krzyczę, że zwyciężę
Twoje życie, przy kokpicie, wolisz przynętę
Chociaż mamy więcej
Wciąż ciężko odnaleźć szczęście
To ukryty krzyk w mieście
Krzyczę to na koncercie
Od paru lat się zmienił świat
I siedzę w tym biznesie
Oceniają nas jakby nie mieli wad
Chcą bym odczuwał presje je je
Ukryty krzyk w mieście, jeje
Ukryty krzyk w mieście, jeje
Od paru dni nie śpię choć wkładam w to serce
Wciąż mają pretensje, nie nie
Ukryty krzyk w mieście, jeje
Ukryty krzyk w mieście, jeje
Od paru dni nie śpię choć wkładam w to serce
Wciąż mają pretensje je, je
Zbyt dumny, by prosić o pomoc (ja)
Bez wielkiej wytwórni i siedziałem
Nad tym co noc (ja)
Na początku każdy tylko mówił, bym ochłonął
(ja) teraz każdy chce się ogrzać
Bo znicz zaczął płonąć
Nie podzielę się już z tobą moją mamoną
Gdzie byłeś
Gdy musiałem stawić czoła wszystkim wrogom
Gdzie byłeś
Gdy krzyczałem i nie miałem tu nikogo
Na dnie to sam zostałem
Teraz tylu kumpli obok
Dla ciebie to jest łatwe życie
Spróbuj się tym zająć
Przez to, że mam te własne wizje
Palcem wytykają
Dzisiaj tylko na szczerość liczę
Rzadko spotykając ją
Chociaż wszyscy ludzie dzisiaj mnie
Tu nazywają ziom nie mamy jeszcze nic
A chcemy szczęściem tego świata wreszcie żyć
My, ukryty w mieście krzyk
Nie mamy jeszcze nic
A chcemy szczęściem tego świata wreszcie żyć
My, ukryty w mieście krzyk
Nie mamy jeszcze nic
A chcemy szczęściem tego świata wreszcie żyć
My, ukryty w mieście krzyk
Nie mamy jeszcze nic
A chcemy szczęściem tego świata wreszcie żyć
My, ukryty w mieście krzyk