AdMa - Krzyk tekst piosenki (lyrics)

[AdMa - Krzyk tekst piosenki lyrics]

Mam ochotę tym pierdolnąć
Jakby było ze szkła
Poprzecinać sobie przy tym wszystkie
Żyły jakie mam
Obrót w proch jak w Pompejach
Zgładzona jak wilk tasman
Razem z zażaleniem
Że istnienie ciągle oczekuje braw
Słów potok - wypluję to z siebie
Gdzie pokój - ja to nie Ebadi, nie?
Mam wiele kłopotów, mała
Wiele srok za ogon brałam
Jednostajność zabijała, mała, mnie
Nie wiara w moje możliwości
Spadałam w swoich oczach bez przyszłosci
Ambicja i hałas naraz
Krzyk absorbujacy, emocjonujacy
Emocjonalności
Marazm miałam, czułam, czuję to, co Ty
Czuję, czuję to, co Ty, czuję, czuję to
Co Ty! Wena nie zmienia hierarchi


Żyć, chociaż myślisz, że to szczyt
Głowę wciąż podnoszę wzwyż, patrz Ty

Tak jak Ty krzycz, krzycz, krzycz

Prosta sztuka, sztuka za inteligentna
Dama skryta, dama bezpruderyjna
Też lubię przekleństwa szeptać
Z brakiem poprawności w gestach
Co wypada mi Ci zeznać
Nie, nie, nie, nie znam słowa "przestań"
Nie, nie, nie, nie znam słowa "przestań"
Nie znam słowa "przestań"
Klasyfikuję uczucia w umysłu odmętach
Serce jest mi mięśniem, im wcześniej
Tym lepiej
Gdy się opamiętasz, emocje nie idą z serca
Nowa kwestia? Medycyna to potwierdza
Mam tą chorą jazdę tak jak Ty
Wstrzymuję atrakcję, wabiąc wstyd
Moralność, naprawdę? Quo vadis?
Odrzucam tą sztuczną maskę tak jak Ty

Czasem czuję furię w sobie
To się rozprzestrzenia, uwierz
Mam już dość bycia poprawną, pali
Pali mnie hamulec spuszczam z tonu, krzyk
Rozumiesz? W uszach czujesz?
Tej wolności potrzebuję
(potrzebujesz) , nagi instynkt, bierz
Łap uwierz emocje dzisiaj wypluję w
Epitetach bez ogródek porywczość i pokutę
Poznasz drugie "Ja" w minutę
"Ja" bez złudzeń, pozbawioną
Tarcz, zakłóceń, mitów, sumień
"Ja" realne, bo chcę być sobą naprawdę

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować