AdMa - Upiorne urodziny tekst piosenki (lyrics)
[AdMa - Upiorne urodziny tekst piosenki lyrics]
Za mną trzy lata bez wydanej płyty
Słyszałeś mnie tylko na featach
Bo-bo mój kontrakt wydawniczy okazał
Się paktem odbierania życia
Miała być wielka zabawa
Zrobiła się niezła stypa
A moja muzyka umarła w tłumie
Jakby była fanem Travisa
Żebyś zobaczył ten talent skrojony właśnie
Wyprułam sobie tu żyły
Dawno już nie chcę jak Białas korony
Chyba że świata googluj Dhaulagiri
Wyszłam na chwilę poprawić makijaż
A laski do laski biją pokłony
A jeśli myślisz
Że to nowa droga to odpal nawiguj i wpisz
(kurwidoły) jedyne uczucie na które cię stać
Okazujesz tylko kiedy tulisz hajs
No to wycieraj w banknoty swój płacz
Taki znak wodny to wszystko co masz (ej)
Chcesz powstrzymać mnie zapomnij
W miejscu będę
Stać tylko jak mi wybudujecie pomnik
(damn, a, damn
A) Co mam życzyć sobie? Czego inni łakną?
(damn, a, damn
A) Jeśli to co chciałam zdobyłam już dawno
Lat sto lat sto lat sto mam psa Lhasa apso
Lat sto lat sto lat sto
Hajs robię jak Lancom
Lat sto lat sto lat sto
Chcę zobaczyć las rąk życz mi kultu!
Jebać popularność
Trzy lata bez płyty, ktoś mi wyliczył
Dzięki za czujność w komentach
Ale mówiłam już wcześniеj przecież A
Wraca Późno - pamiętasz?
Tymczasem hеjter na nowo odkryty co
Pisał mi: jaka raperka!?
A moje trzydzieści numerów na long
Play zakisił wydawca na mailach
Jak na grobie tańczę to łzy są jak primer, o
Artysta żyje dopóki ma wierny fanbase, o
Nie chodzi o armię choć bywałam half dead to
Mam swoją Lily, która sprowadza was w parter
Wow (Lily Felix to dla Ciebie, mua:)
Dzisiaj uśmieszek nie schodzi mi z twarzy
Jak chłopcu z etykiet Kinderka (hihi)
Bo jestem bogatsza o bagaż doświadczeń
Za inne zapłacę Mastercard
Dama z żelaza jak Margaret Thatcher
Nie ruszy mnie byle aferka
Mój rap jest jak tort jubilata
Ty z odpadków jak bajaderka (ups)
Lat sto lat sto lat sto mam psa Lhasa apso
Lat sto lat sto lat sto
Hajs robię jak Lancom
Lat sto lat sto lat sto
Chcę zobaczyć las rąk życz mi kultu!
Jebać popularność