Areczek PRG, Rastek Kronikarz - Tyle dróg tekst piosenki (lyrics)
[Areczek PRG, Rastek Kronikarz - Tyle dróg tekst piosenki lyrics]
Zdecyduj się człowiek, zadbaj o piękne dni
Obierz własny szlak by nie było Ci wstyd
I żeby kłód na ziemie nie podrzucał nikt
To właściwy wybór kształtuje Twoją głowę
Nie każdą, przyjazną, napotkasz tutaj drogę
Na prawo i na lewo i się zakorzenia drzewo
Zastanów się czy warto mieć efekt placebo
Wkoło czarne niebo, droga to w sumie wszystko
Weź pozamykaj okna gdy zerwie się wiatrzysko
Wiele różnych szlaków, w każdą stronę ruchów
Byś nie zabłądził mordo, zrobimy wiele ruchów
Ja odpędzę od złych duchów
I pójdziemy bez strachu
Bo człowiek bez wiary jest jak dom bez dachu
Bo człowiek bez życia jest jak zimny lód
Bo człowiek to człowiek wiesz, ma wiele dróg
I choć w życiu tyle dróg
Na potknięcia czeka wróg czas ucieka znów
Na tych wszystkich wspomnieniach został kurz
I choć w życiu tyle dróg
Na potknięcia czeka wróg czas ucieka znów
Na tych wszystkich wspomnieniach został kurz
Co tam u Ciebie mordo słychać, dawaj kielicha
I pogadamy o tym co daje
Ukojenie gdy pisze te zwroty
Dla mnie to dobry motyw
Mi to w życiu wystarcza
Daje wiele wsparcia, gdy toczy się ta walka
Dobra ze złem chodźmy razem aż po życia kres
Dopóki zagrywa cień, ludzi ogarnia mrok
Jeśli chcesz to dawaj - wchodź
Warszawska treść, słowa mają moc
Ludzi niszczy sztos
Niejedna miała pusto w głowie za
To pełno w majtkach bo życie to nie bajka
Niejeden miał talent i był w pasji dobry
Teraz zapierdala na odwyk
Wybieraj drogę, wybieraj ją słusznie
Jedno masz serce, jedną masz duszę
I nim nastanie świt, naucz się tu godnie żyć
I choć w życiu tyle dróg
Na potknięcia czeka wróg czas ucieka znów
Na tych wszystkich wspomnieniach został kurz
I choć w życiu tyle dróg
Na potknięcia czeka wróg czas ucieka znów
Na tych wszystkich wspomnieniach został kurz