Areczek PRG - Od Ciebie zależy tekst piosenki (lyrics)
[Areczek PRG - Od Ciebie zależy tekst piosenki lyrics]
Gdzie dobro walczy ze złem
Gdzie pentak chce Cię w kleszcze
Zatrzasnąć grubym węzłem
Czy powstanie z upadku i w życie włoży serce
Czy urwiesz kręgi szyjne
I zostaniesz wisielcem
Od Ciebie to zależy, czy zależy Tobie na tym
Czy gołda w gardło lana
Czy tylko jarał kwiaty
Czy zarobisz, docenisz
Przykleisz swą gotówkę
Czy skończysz pijąc jabol i
Prosząc o złotówkę
Czy wpierdolisz się w nałóg
Nie obchodzi Cię rodzina
Bierzesz całe pieniądze
Szukasz szczęścia na maszynach
Wkoło wszystkim mówisz
Że nie wiesz kogo to wina
Że nie masz nic na obiad dla córki i dla syna
Wiesz, że przejebałeś tego skurwysyna
Jedno ręki bandyta, był hajs a już go nie ma
No i co teraz robisz? No
I co teraz poczniesz?
Matka pyta kurwa Ciebie
Kiedy w końcu dorośniesz
Wszystko zależy od Ciebie
Nasze życie i bliskich
Wszystko zależy od Ciebie
Dźwigasz życia walizki
Wszystko zależy od Ciebie
W kogo się przeistaczasz?
Wszystko zależy od Ciebie
W którą stronę wkraczasz
Wszystko zależy od Ciebie
Dzieciaku, mimo wszystko
Wszystko zależy od Ciebie
Czy wysoko, czy nisko
Wszystko zależy od Ciebie
Po której stronie mostu
Od Ciebie, wyłącznie, niezmiennie, po prostu
Dzieciak miał problemy
Bliscy chcieli bardzo pomóc
Nie radził sobie z tym
Bo widocznie nie dorósł
Była wczesna godzina, padał deszcz
Ulica mokła
Nie wytrzymał psychicznie, wypierdolił z okna
Pozostała plama oraz zapłakana matka
Suki zadziwienie i społeczniaków w klatkach
Karetka, policja, pogrzebowy zakład
Memento mori, nie zapomniał o tym wariat
Świadków na komisariat, matkę do szpitala
Nie dopuszcza nic do siebie
Że coś im przewidziała
Lecz się nie spodziewała
Co wydarzyć się tu może
Krew, zwątpienie, pustka, żal, smutek
Łez już pełne morze
O Boże, mój Boże, dlaczego? Dlaczego?
Pytania, które dają odpowiedzi zero
Morał z tego taki, na ziemi się zakręcił
Zależało mu na tym, i zajrzał w oczy śmierci
Wszystko zależy od Ciebie
Nasze życie i bliskich
Wszystko zależy od Ciebie
Dźwigasz życia walizki
Wszystko zależy od Ciebie
W kogo się przeistaczasz?
Wszystko zależy od Ciebie
W którą stronę wkraczasz
Wszystko zależy od Ciebie
Dzieciaku, mimo wszystko
Wszystko zależy od Ciebie
Czy wysoko, czy nisko
Wszystko zależy od Ciebie
Po której stronie mostu
Od Ciebie, wyłącznie, niezmiennie, po prostu
To szczerość aż po sam brzeg
Gdzie dobro walczy ze złem
Od Ciebie to zależy
Czy nie będziesz tutaj leszczem
Pamiętam bardzo dobrze pierwsze
Zapisane kartki
Rozjebaną matkę, pokitraną w zakamarki, wiesz
Tamte ćpuny każdy mówił będzie ładnie
Sam zostałem na dnie, w pierdolonym bagnie
Dziś wzrasta tętno, jak mijam ich na ulicy
Zasada dla mnie świętą, oni nie przeciwnicy
Wiem, łaki tak mają, ziom, to taki podstęp
Chcą tutaj żyć, no ale zabrany dostęp mają
Ja jestem z Tobą, nie musisz na mnie liczyć
Nie znikam tak jak Ty
Kiedy trzeba się rozliczyć, ups
Masz na dwóch za niektóre składam ze słów
Byś wiedział drogi Panie, nie
Tym razem sobie stestuj, bo
To Twój los, więc od Ciebie to zależy
Czy polecisz
Z ust czy też w stanie jesteś przeżyć tu?