Fekir, Astrogxral - Gra tekst piosenki (lyrics)

[Fekir, Astrogxral - Gra tekst piosenki lyrics]

Życie to nie gra
Nie wiesz póki nie przegrasz
Robię trap ziom robi craft, but Simons Raf
Twój ziomo to rat, nie podajemy mu łap
I nie biję w twarz styl bije
Was twój but to vans
Nie czuję się sam, a nie chcę byś mi pomógł
Chcę zawdzięczać sobie sukcesy
No a nie komuś
Pewnie byłoby mi łatwiej gdybym nie
Wyniósł się z domu
Suko co ty możeniesz wiedzieć
Nie jestem jak każdy ziomuś

Podkładali nogi mi a ja nie dałem nogi
Dali dużo pracy może, ale mało głowy
Sam bym cię nie zabił ale kurwa znam osoby
Co by odcięły ci język jeśli
Nie wiesz co masz robić
Kończy ci się gadka jak wchodzi narkotyk
Mam paru zaufanych, ty masz parówy i cioty
Mam swoje zasady, całe życie mogę głosić
Prędzej umrę z głodu kurwa
Niż rodziców będę prosić
Nie ma opcji na wycofkę jeśli uścisnąłeś dłoń
Umowa to umowa, nie umywa się rąk
Livin in a cage, to mój blok
Który to już rok
Wolę nie patrzeć w kalendarz by
Nie zajebać mu kop krew on my skok
Ty się trzymasz brata który za
Tobą cię wali w bok
Twoja mała wygląda jakby mówiła, że ma dość
Zobacz sobie na was dwóch, zgadnij
Kto nie może dojść, co?
Ja robię krok w plok składa mnie
To nie jest plug walk ty jedziesz pod prąd
Ja jadę pod prąd stąd mówi mi coś ziom
Nie wiem co on wziął
Haruję non stop, noc co noc
Nawet nie podchodź

Życie to nie gra
Nie wiesz póki nie przegrasz
Robię trap ziom robi craft, but Simons Raf
Twój ziomo to rat, nie podajemy mu łap
I nie biję w twarz styl bije
Was twój but to vans
Nie czuję się sam, a nie chcę byś mi pomógł
Chcę zawdzięczać sobie sukcesy
No a nie komuś
Pewnie byłoby mi łatwiej gdybym nie
Wyniósł się z domu
Suko co ty możesz wiedzieć
Nie jestem jak każdy ziomuś

Znów mam niestabilny krok ale to
Chyba nie od chlania wiele razy obiecałem
Że nie zmieni mnie posada
Nie pytaj mnie o zasady
Nie pytaj mnie nie o zadania
Długi żywot nie mi jest pisany
Tylko parę starań ooo, coraz większe rzeczy
Zmieniam widełki cenowe
Się nie nie dogram na zeszyt
Opatrunek na psychice
Za błędy ktoś cię nalicza
Analogicznie do tego że umrę za te zdobycia
Ostatni raz, chyba piętnasty z rzędu
Miej odwagę to na bark
Wziąć za twych koleżków
Control-Delete-Alt, ciebie wyłączam z procesu
Zważaj na ruchy gdy gragasz
Lepiej szybko się resetuj
Ostatni raz, chyba piętnasty z rzędu
Miej odwagę to na bark
Wziąć za twych koleżków
Control-Delete-Alt, ciebie wyłączam z procesu
Zważaj na ruchy gdy gragrasz
Lepiej szybko się resetuj

Życie to nie gra
Nie wiesz póki nie przegrasz
Robię trap ziom robi craft, but Simons Raf
Twój ziomo to rat, nie podajemy mu łap
I nie biję w twarz styl bije
Was twój but to vans
Nie czuję się sam, a nie chcę byś mi pomógł
Chcę zawdzięczać sobie sukcesy
No a nie komuś
Pewnie byłoby mi łatwiej gdybym nie
Wyniósł się z domu
Suko co ty możesz wiedzieć
Nie jestem jak każdy ziomuś
Podkładali nogi mi a ja nie dałem nogi
Dali dużo pracy może ale mało głowy
Sam bym cię nie zabił ale kurwa znam osoby
Co by odcięły ci język jeśli
Nie wiesz co masz robić
Kończy ci się gadka jak wchodzi narkotyk
Mam paru zaufanych, ty masz parówy i cioty
Mam swoje zasady, całe życie mogę głosić
Prędzej umrę z głodu kurwa
Niż rodziców będę prosić

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować