Fekir - WRÓG PUBLICZNY 2 tekst piosenki (lyrics)
[Fekir - WRÓG PUBLICZNY 2 tekst piosenki lyrics]
Z dymu jak smok mam oczy na wszystko
Cro cop chorwackie stilo
Wideokonference dzwonisz nad wisłą
Dodge jest celem gdzie zwrot z podatków
Diod na sobie nie masz coś taki pewien
Wokół ludzi mam co sie znają na fachu
Tak w takiej pewności sie zgubił nie jeden
Ten co wiele wie też niewiele mówi
Nie wiem po chuj pytasz o moich kumpli
Kod czerwony to desant wróg publiczny
2 jestem tym zatruty
Kolor bandany każdemu już znany na butach
Mam tagi pozdrówki do łodzi
Ja 052 myśle jak to złagodzić te
Kurwy se myślą że są wirtuozi
Szybkie marzеnia zmieniają sie w koszmar
Najpierw chcеsz rzucac potem sie wydostać
Złamane kości doliczone w koszta
Toksyczne miasto tu ciężko o softbank
Łeb rozpierdala jak 808
Nie daje gwarancji na brak zbitych okien
Samotnie grałbym to na barbadosie
W tym czasie se tamci w diamentach i złocie
Strop pada na głowe
Mrok zrozum że meksyk w sobie
Mam i dalej gram
Jak danny glover kręce z nią taśme i
Nie chce widzieć z tego żadnych strat
Mam pisać prościej jak Michael Owen
Wykonam strzały nie zostawie ran
Masz brudną pościel weź wypierz
Lepiej jak coś to powiesz że to byłem ja
Bassy jak diplo brudne jak g block
Z dymu jak smok mam oczy na wszystko
Cro cop chorwackie stilo
Wideokonference dzwonisz nad wisłą
Dodge jest celem gdzie zwrot z podatków
Diod na sobie nie masz coś taki pewien
Wokół ludzi mam sie znają na fachu
Tak w takiej pewności sie zgubił nie jeden
Hombre kiedyś zrobie milion
Hajs jest nie ważny ale ważna ilość
Je-jebać takie co chcą wyjść na widok
Ta takie to niech tylko sie nachylą
Moje statystyki lecą jak papillon
Chyba to wyczułaś aktor jak De Niro
Nic nie musisz mówić jesteś szumowiną
Le lewą nogą drybling Juninho
Bassy jak diplo brudne jak g block
Z dymu jak smok mam oczy na wszystko
Cro cop chorwackie stilo
Wideokonference dzwonisz nad wisłą
Dodge jest celem gdzie zwrot z podatków
Diod na sobie nie masz coś taki pewien
Wokół ludzi mam sie znają na fachu
Tak w takiej pewności sie zgubił nie jeden