Chwytak, Zuza - Szaloł tekst piosenki (lyrics)

Niewiym czy wiesz Ty
Że nieroz widziołech Twoje łzy
Wiem żech wiele chloł
Potem do chałpy się wracać boł

Dziś to wiem
Żech nieroz w łóżku zejscoł się przez sen
Tak to wiem chcę zmienić się
By nie lądować tak znów na dnie

Powiedz Mi jak Ja
Tak na Ciebie długo czekać mam?
I martwić się wciąż
Kiedy Mój łaskawie wróci mąż?

Już słów brak nie mam siły prosić Cię aż tak
Byś zmienił się
Teraz wiem, że będziesz znów na dnie

Jestem u kresu Mojego cierpienia
Więcej już nie mam szans
Myśleć o Tobie i Ciebie zmieniać
Kiedy dotykasz dna

Ciągle bydziesz szaloł
Ciągle bydym szalalalaloł
Ciągle bydziesz szaloł
Wciąż bydym szaloł tak

Haa! Haaaaa! Haa! Haaaaaaaaa!
Aaaaa!

Wszystkie Twe akcje i te wszystkie baby
Co żeś bałamuncił tak
Mówiłeś mi, że nima obawy
By do nich stanął ptak

Już nie bydym szaloł!
Już nie bydziesz szalalalaloł!
Już nie bydym szaloł!
Już nie bydziesz szaloł tak