Sarius, Oxon, DJ Decks - Młody gniewny tekst piosenki (lyrics)
Mariusz Golling
[Sarius, Oxon, DJ Decks - Młody gniewny tekst piosenki lyrics]
Być młodym gniewnym
Tu trzeba przetrwać wszystko
Mówili o mnie już wszystko
Na pamięc znam już co myślą
Na pamięć znam już co myślą panie wybacz
Zabiłem idoli jak jak chłop uparty
Posłuchałem ich gadki goniłem
Kroki jak papparazi
Dziś wszyscy moi idole są martwi
Pierdolę zasady
Że przede wszystkim ja mam postawić
Szanuję każdych ludzi normalnych
Choć sam mam czasami na bani jazdy
Patrz, idzie młody gniewny
Tak! Ludzie coś pierdolą
Ludzie dla mnie tylko z nazwy
Bo drugiemu nie pomogą
Świat, ciężko ustać pewną nogą
Mam dość chaosu słowo
Czas wjechać na sportowo
Nie chce latać z pełną śmieci głową
Czy żyć hardkorowo choć zawsze będę sobą
Musze zacząć coś na nowo
Ale patrz idzie młody gniewny
Tak! Ludzie coś pierdolą
Ludzie dla mnie tylko z nazwy
Nikt nie jest idealny
Patrz, idzie młody gniewny
Tak! Ludzie coś pierdolą
Ludzie dla mnie tylko z nazwy
Bo drugiemu nie pomogą
Patrz, idzie młody gniewny, młody gniewny
Co pomyślisz o nim go obchodzi niezbyt, elo
Patrz, idzie młody gniewny, młody gniewny
I jebie go to czy problem z nim masz
Patrz, idzie młody gniewny, młody gniewny
Co pomyślisz o nim go obchodzi niezbyt, elo
Patrz, idzie młody gniewny, młody gniewny
Jak ma z tobą problem, powie Ci w twarz
Jak ma zdobyć cash, wygodny typ
Który nie cierpi mody
Wiesz, typowy nie typowy, typu, typu
Gniewny młody
Wszędzie schody, ale tylko na dół te ruchome
Nie będzie zgody byku
By tu zabić się znów ziomek
Na sobie, więc pędzi w góre
Ludzie coś pierdolą
Ludzie to już czy nie ludzie
Skoro biegnie sobie solo
Patrz, idzie młody gniewny
Ma pod stopami beton
Trwa, mimo opcji średnich
Trwa, bo jest twardy, wie to
Wiem to raczej, zostawmy osoby trzecie
Bo ile nie byłoby ich na okoł
To sam muszę poznać dno, zanim zlecę
Na dnie zamulonym, złapać wkurwinie podkręcić
Robić znów za głuchych
Chuj te oksony są pierdolnięcie
Mnie to nęci
By ten zew i chęci w sobie trzymać
I śmiać się z leszczy
Bo jest więcej treści w mowie mima
Niż w tym, co pieprzy, tu pierwszy, lepszy
Pochopny przy nas
Ziomek, jeśli nie masz w głowie nic
To weź ją sobie ścinaj
Patrz, idzie młody gniewny, młody gniewny
Co pomyślisz o nim go obchodzi niezbyt, eloo
Patrz, idzie młody gniewny, młody gniewny
I jebie go to czy problem z nim masz
Patrz, idzie młody gniewny, młody gniewny
Co pomyślisz o nim go obchodzi niezbyt, eloo
Patrz, idzie młody gniewny, młody gniewny
Jak ma z tobą problem, powie Ci w twarz
Nie chcę fałszywych mord
I gardzę kołem adoracji
Jawnie wole siedzieć sam
Bo ja pierdole gram to z pasji
Czasem mogę złapać wkurw
I ziomy nie poznają właśnie
Diabła znów nie chcą sprowadzać tu
I trochę mają racji
Nie mam zamiaru tłumaczyć
Dlaczego coś znowu mi nie gra
Nie mam zamiaru, ochoty i czasu
Zacząć z tobą gadać byś znowu mi przerwał
Nie mam namiaru na typa
Jaka pożyczk, kogo ty pytasz?
Lepiej się żegnać, niż witać
Whoa, co jest, znikaj
Patrz, idzie młody gniewny, młody gniewny
Co pomyślisz o nim go obchodzi niezbyt, eloo
Patrz, idzie młody gniewny, młody gniewny
I jebie go to czy problem z nim masz
Patrz, idzie młody gniewny, młody gniewny
Co pomyślisz o nim go obchodzi niezbyt, eloo
Patrz, idzie młody gniewny, młody gniewny
Jak ma z tobą problem, powie Ci w twarz