Duchu - Wody tekst piosenki (lyrics)
[Duchu - Wody tekst piosenki lyrics]
Jaka ładna noc, śpiewam Rock the boat
W samochodzie, bo wody są niebezpieczne
Powiedz mi co się stanie, co, jak zawiodę?
Podobno nic nie jest wieczne
Powiedz mi ile zmieni się
Jak się obkupię w diamenty i trochę złota
Jeśli nie będzie z kim dzielić się
Nie będzie z kim dzielić się
Nie będzie z kim dzielić się
Jeden braciak za kierownicą
Braciak to ziomek, braciaki to kierownicy
Zakładam, że założą rodziny
Jak uzbierają na całe dwie kamienice
Drugi braciak siedzi obok po pigule
Kiedy Sprite'a wlewam do Soplicy orzechowej
Android pamięta router na S7 ze stolicy
Dobry Boże, jaka ładna noc
Śpiewam Rock the boat
W samochodzie, bo wody są niebezpieczne
Powiedz mi co się stanie, co, jak zawiodę?
Podobno nic nie jest wieczne
Powiedz mi ile zmieni się
Jak się obkupię w diamenty i trochę złota
Jeśli nie będzie z kim dzielić się
Nie będzie z kim dzielić się
Nie będzie z kim dzielić się
Patrzę na nią i nie wierzę
Że ktoś miał taką noc jak ja
Łysy, blady, chudy
Ale wiesz skąd ma to taki ktoś jak ja (PIMP)
Kilku przyjaciół i nadzieja
Tylko to mnie trzyma w GDA
Ratuj we mnie człowieka
Bo chcą żebym nie wytrzymał
Jaka ładna noc, miałem pić, pić po blady świt
Ale się zapomniałem mam nowy tekst, nowy bit
Ile to obchodzi tych
Co chcą dla mnie najlepiej
Bo niby wciąż tracę i tracę?
Ilu sobie dopowiada, ilu wie co z Konradem?
Ile obchodzi rodzinę?
Tyle na barkach i leci na łeb, na szyję
Ale nikt mi nie odbierze tego, co widziałem
Tylko dzięki temu, że robię muzykę
To moja autobiografia, terapia i sport
Niczego nie będzie mi żal za dychę (w dechę)
Śpiewam Rock the boat
W samochodzie, bo wody są niebezpieczne
Powiedz mi co się stanie, co, jak zawiodę?
Podobno nic nie jest wieczne
Powiedz mi ile zmieni się
Jak się obkupię w diamenty i trochę złota
Jeśli nie będzie z kim dzielić się
Nie będzie z kim dzielić się
Nie będzie z kim dzielić się
Duchu to najszczerszy raper w Polsce nikt Wam
Tak ładnie nie przewinie o kurwach
Hajsie i narkotykach duchu 2115, a nie
Duchu 2020, Linie lotnicze sprawdzajcie to
Linie lotnicze gang
Pozdro! Co mogę jeszcze powiedzieć
O Duchu? No, miał kiedyś najgrubszego i
Najcięższego managera w
Polsce powinien chodzić do logopedy
Ale i tak zjada całą scenę, mimo tego także
No macie przej
W samochodzie, bo wody są niebezpieczne
Powiedz mi co się stanie, co, jak zawiodę?
Podobno nic nie jest wieczne
Powiedz mi ile zmieni się
Jak się obkupię w diamenty i trochę złota
Jeśli nie będzie z kim dzielić się
Nie będzie z kim dzielić się
Nie będzie z kim dzielić się
Jeden braciak za kierownicą
Braciak to ziomek, braciaki to kierownicy
Zakładam, że założą rodziny
Jak uzbierają na całe dwie kamienice
Drugi braciak siedzi obok po pigule
Kiedy Sprite'a wlewam do Soplicy orzechowej
Android pamięta router na S7 ze stolicy
Dobry Boże, jaka ładna noc
Śpiewam Rock the boat
W samochodzie, bo wody są niebezpieczne
Powiedz mi co się stanie, co, jak zawiodę?
Podobno nic nie jest wieczne
Powiedz mi ile zmieni się
Jak się obkupię w diamenty i trochę złota
Jeśli nie będzie z kim dzielić się
Nie będzie z kim dzielić się
Nie będzie z kim dzielić się
Patrzę na nią i nie wierzę
Że ktoś miał taką noc jak ja
Łysy, blady, chudy
Ale wiesz skąd ma to taki ktoś jak ja (PIMP)
Kilku przyjaciół i nadzieja
Tylko to mnie trzyma w GDA
Ratuj we mnie człowieka
Bo chcą żebym nie wytrzymał
Jaka ładna noc, miałem pić, pić po blady świt
Ale się zapomniałem mam nowy tekst, nowy bit
Ile to obchodzi tych
Co chcą dla mnie najlepiej
Bo niby wciąż tracę i tracę?
Ilu sobie dopowiada, ilu wie co z Konradem?
Ile obchodzi rodzinę?
Tyle na barkach i leci na łeb, na szyję
Ale nikt mi nie odbierze tego, co widziałem
Tylko dzięki temu, że robię muzykę
To moja autobiografia, terapia i sport
Niczego nie będzie mi żal za dychę (w dechę)
Śpiewam Rock the boat
W samochodzie, bo wody są niebezpieczne
Powiedz mi co się stanie, co, jak zawiodę?
Podobno nic nie jest wieczne
Powiedz mi ile zmieni się
Jak się obkupię w diamenty i trochę złota
Jeśli nie będzie z kim dzielić się
Nie będzie z kim dzielić się
Nie będzie z kim dzielić się
Duchu to najszczerszy raper w Polsce nikt Wam
Tak ładnie nie przewinie o kurwach
Hajsie i narkotykach duchu 2115, a nie
Duchu 2020, Linie lotnicze sprawdzajcie to
Linie lotnicze gang
Pozdro! Co mogę jeszcze powiedzieć
O Duchu? No, miał kiedyś najgrubszego i
Najcięższego managera w
Polsce powinien chodzić do logopedy
Ale i tak zjada całą scenę, mimo tego także
No macie przej