Fiffy Kamprad, Jakub Kolczyk - ZSB tekst piosenki (lyrics)
[Fiffy Kamprad, Jakub Kolczyk - ZSB tekst piosenki lyrics]
A tym bardziej wasze twarze
Ra, Raczej nie mam z tym pogardy
Po prostu cię nie kojarzę
Znowu zawijamy fanty
Jak na aukcji pachnie sianem
Potem podnosimy rzeczy
Chyba nazywam się kalen
Nie było takiego chłopca stąd
To się doczekałeś
Teraz jest obstawiaj na wygranej
Teraz te swoje ziomki nie na stałe
Teraz wiesz co to znaczy mieć nagrane
Masz to wszystko przed oczami
A odwracasz łeb
Nie, nie chce twoim koleżanek tylko cały cash
Dla mnie liczy się to
Jedno tylko pierwszy place
Podajе to bratu dalej, bo nie chamy się
Ma, Masz to wszystko przed oczami
A odwracasz łеb
Nie, nie chce twoim koleżanek tylko cały cash
Dla mnie liczy się to
Jedno tylko pierwszy place
Po-Podaje to bratu dalej, bo nie chamy się
T W-M-B Ł W-ave one chciały też
Na szyi mam wiesz
Po-Po-Portfelu cash
Kiedyś miałem plany
By zarobić many
Nie brakuje kasy
Nie brakuje kasy
Mam oczy jak wampir
Wolne stilo jak tir
Kiedyś będzie Kaby Lax
Ko-Ko-skoki jak bungee
Wzloty i podatki
Nie płace, a dostaje datki
Wszystkie tracki na styk
Całe życie to wydatki
Masz to wszystko przed oczami
A odwracasz łeb
Nie, nie chce twoim koleżanek tylko cały cash
Dla mnie liczy się to
Jedno tylko pierwszy place
Podaje to bratu dalej, bo nie chamy się
Ma, Masz to wszystko przed oczami
A odwracasz łeb
Nie, nie chce twoim koleżanek tylko cały cash
Dla mnie liczy się to
Jedno tylko pierwszy place
Po-Podaje to bratu dalej