Intruz - Bulwary nadodrzańskie tekst piosenki (lyrics)

Intruz

Intruz [Bartosz Olewiński] Opole, Polska 🇵🇱

[Intruz - Bulwary nadodrzańskie tekst piosenki lyrics]

Prawo krawężnika nie ma wejścia na bulwary
Tam gdzie gra muzyka tańczą zakochane pary
Dajcie tylko świece to postawię obok ławki
Tam gdzie randki na pasiece
Bezprzewodowe słuchawki
Dziadki niby przy gazecie
Lubią kobiece pośladki
W powietrzu gadki o świecie i
Czy świeże są karpatki
Zabiegani dyszą, piszczą zardzewiałe klamki
W lodziarni kolejki, pełno pokruszonych wafli
Słychać ludzi oburzonych "czemu
Stanęły wiatraki?"
Ogólnie duchota jak u świętych na parafii
Ktoś ma auto na pilota i
Chce mieć loda na gałki
Gdzie locha w kombinezonie czeka
W stroju astronautki
Będzie chudła po sezonie, zapraszam na bulwar
Na polowanie na słonie albo
Chlanie w pełny upał


Jеden w ortalionie, drugi sandał - nie adaśki
Jakby kurwa się ubiеrał
Na Jarmarku Franciszkańskim

Siedzą na bulwarach w małych ekipach i parach
Przy bitach, piwach i gramach, ona kicha
A on kaszle siedzą na bulwarach
Na trawnikach przy komarach
Rzeki zapach to my znamy
Jak Bulwary Nadodrzańskie
Siedzą na bulwarach w mokasynach, na wagarach
I uważaj
Bo dziewczyny przy chłopakach są odważne
Siedzą na bulwarach, ona na jego kolanach
Nic tak nie jednoczy wiary
Jak Bulwary Nadodrzańskie

Idę szukam rymu, za mną autobus z Londynu
Śmierdziel w okresie majowym śpi
Pod mostem kolejowym
Żona biznesmena niesie yorka do fryzjera
A ja nie dogaszam lolka
Zawsze chodzę z odpalonym
Brakuje nam rapu na deskach amfiteatru
Kto wie
Może jakimś cudem kiedyś zbudujemy nowy
Grają w filharmonii, ale nie nasz repertuar
Bierzemy dużo konopii
Idziemy jarać na bulwar siedzimy przy Odrze
Jest słoneczko i jest fajnie
Jeździmy po Polsce ale, najlepiej lokalnie
Zapraszamy na wieczerzę, latamy w plenerze
Przynieś bletki i talerze
Jak zostanie to ja zjem
Jak zawijam filterek to robię literę "R"
Zajebałeś trójkę, podaj dalej i bądź fair
Teraz to popatrzeć możesz, dotyka ktoś inny
Dziewczyną skończył się okres, ale wakacyjny

Siedzą na bulwarach w małych ekipach i parach
Przy bitach, piwach i gramach, ona kicha
A on kaszle siedzą na bulwarach
Na trawnikach przy komarach
Rzeki zapach to my znamy
Jak Bulwary Nadodrzańskie
Siedzą na bulwarach w mokasynach, na wagarach
I uważaj
Bo dziewczyny przy chłopakach są odważne
Siedzą na bulwarach, ona na jego kolanach
Nic tak nie jednoczy wiary
Jak Bulwary Nadodrzańskie
Siedzą na bulwarach w małych ekipach i parach
Przy bitach, piwach i gramach, ona kicha
A on kaszle siedzą na bulwarach
Na trawnikach przy komarach
Rzeki zapach to my znamy
Jak Bulwary Nadodrzańskie
Siedzą na bulwarach w mokasynach, na wagarach
I uważaj
Bo dziewczyny przy chłopakach są odważne
Siedzą na bulwarach, ona na jego kolanach
Nic tak nie jednoczy wiary
Jak Bulwary Nadodrzańskie

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować