Kafar Dix37 - Tombak tekst piosenki (lyrics)

Kiedy po dwudziestu latach tu w tej matni
Skreślasz wszystkich i to przez pieniądze
Za nic masz przyjaciół,  swoich braci
To charakter tracisz przez te rządze
Nie ma tu powrotów, po co nam ta farsa
Idź omamiać innych ludzi teraz
Mam nadzieję, że wciąż nie wystarcza
Bo zawsze ważniejszy był dla ciebie melanż

To wszystko zwykły tombak, tombak
Te wasze rymy bity
Pseudoekipy tombak, tombak
Te wasze hity, kity
To wszystko zwykły tombak, tombak
Te wasze rymy bity
Pseudoekipy tombak, tombak
Te wasze hity, kity

Drugi miał tak, że odkręcał flachę
A już nawijał po cichu z dilerem
Za ten towar mógłby zrobić lachę
Wóda, koks, wóda, koks, tele, tele
Jakoś dziwnie nie lubili go tu wszyscy
Towar leciał za hajs albo zawisz
Nie wiem kto jest tutaj bardziej śliski
On, czy ci, co walili z nim gratis

To wszystko zwykły tombak, tombak
Te wasze rymy bity
Pseudoekipy tombak, tombak
Te wasze hity, kity
To wszystko zwykły tombak, tombak
Te wasze rymy bity
Pseudoekipy tombak, tombak
Te wasze hity, kity

Nie wszystko, co się świeci, bywa złotem
Mówił raz koleżka koleżce
Poszli w gruby bal razem potem
A po paru dniach wziął jego kobietę
Do dziś nie wie na bank na sto procent
Czy syn w ógole kurwa jego jest
Czy nie jest tej zdrady owocem
Czy też płynie gdzieś w nim jego krew

To wszystko zwykły tombak, tombak
Te wasze rymy bity
Pseudoekipy tombak, tombak
Te wasze hity, kity
To wszystko zwykły tombak, tombak
Te wasze rymy bity
Pseudoekipy tombak, tombak
Te wasze hity, kity
To wszystko zwykły tombak, tombak
Te wasze rymy bity
Pseudoekipy tombak, tombak
Te wasze hity, kity
To wszystko zwykły tombak, tombak
Te wasze rymy bity
Pseudoekipy tombak, tombak
Te wasze hity, kity