Migekk, Mame, Jesion99 - Noc pod wieczór tekst piosenki (lyrics)
[Migekk, Mame, Jesion99 - Noc pod wieczór tekst piosenki lyrics]
Znasz się na zegarku? Adam! Spać!
Idź spać mózg potrzebuje odpoczynku!
Jakieś resztki chociaż ratuj, co się da
(Dziękuję mamo proszę uprzejmie)
Noc nadchodzi, ale nie chcę mi się spać, bo
Noc nadchodzi i już nie chcę kwasu brać, bo
Noc nadchodzi i zaczynam się już bać, bo
Noc nadchodzi i do wiadra nie chcę wpaść
Nie chcę zasnąć, bo już nie chcę jutra
Bo jak wstaję rano to zawsze boli mnie dupa
Znowu z rana drogi zdrętwieją mi całe
I wywrócę się na wykładzinę, słabe
Czasem nie wiem, czy warto pójść spać, bo
W sumie na wykładach można zawsze sobie kimać
Jak widzę wykład z matmy to idę sobie w kime
Zrobię sobie drzemkę i jak
Wstanę zrobię głupią minę
Czasem jak pójdę spać na czternaście godzin
To Borys Szyc ręką po moim udzie wodzi
Chodzimy za rękę po sennych polanach
A potem klękam przed nim na kolanach
(Noc nadchodzi)
Noc nadchodzi, ale nie chcę mi się spać, bo
Noc nadchodzi i już nie chcę kwasu brać, bo
Noc nadchodzi i zaczynam się już bać, bo
Noc nadchodzi i do wiadra nie chcę wpaść
Natura 2000 to momentów końce
Bo to już postanowione i pomysły ustawione
Już tematy wykończone, znajomości zakończone
Już uszy najedzone i już nuty przemienione
I ja nie wiem co będzie dalej
Nie wiem jak wstanę
Głos Janka podpowiada, że i tak my damy radę
Choć nadal wiem
Że przed kaszubami tu nie ucieknę
To i tak dam z siebie wszystko i udaję
Że znów biegnę
Noc nadchodzi, ale nie chcę mi się spać, bo
Noc nadchodzi i już nie chcę kwasu brać, bo
Noc nadchodzi i zaczynam się już bać, bo
Noc nadchodzi i do wiadra nie chcę wpaść
Bo noc nadchodzi, a potem odchodzi
I następny poranek już szybko nadchodzi
Więc wskakuj pod kołdrę i zamykaj swe oczka
I spróbuj się wyspać, bo jutro będzie foczka