Okoliczny Element - Rym dla rymu tekst piosenki (lyrics)

[Okoliczny Element - Rym dla rymu tekst piosenki lyrics]

Masz tu płytę w pytę
Jaraj się tym jak Stanisław ej, sprawdzaj
To nie jest nasz rap na listach
Nielegalnie, ale według zasad nagrań Ninja
Całkiem dobrze jak na kota
Nie no kurwa przyznaj pierwsza Rozgrzewkowa
Nie przewraca nam się w głowach
My wiemy co mówimy, haustem umiemy rapować
Słabych MC to zaboli, znikąd uderzenie
Myślałeś, że jesteś najlepszy? to uwierz
Że nie

Śle mocne ósemki chociaż już
Mi wyrosły ósemki
Mleczaki, całe stawy szczęki
Składam stale dźwięki
Wkładam je do twej głowy
Wszystkie drzwi otwiera mi klucz wiolinowy
Nie piszę piosenki, my robimy te jointy
Jak Amnesia, Bubble Gum
Czarny Afgan i Smoking
Po co to wszystko, powiesz po co
Spierdalaj chuju, ręce ci się pocą

Piję Balsam Pomorski, polski Hennessy ja
Przez moje zwrotki raperzy będą jealousy
A jak nie mam Balsamu to wtedy się spij
A ty nie wiesz co się
Dzieje gdy nawijam pod bit
Yo, wjeżdżam na pętle jak auto car
A życie dziwką jest
Skądś trzeba brać flow też
Mówią rób studia, a ja chuj tam
Mam swój plan
Ścieżkę, yo, przedstawiam poetę z podwórka
Tu rymy z murka, rap z Opolskich ulic
A ty przyznaj man, że nasze jointy lubisz
Kocham jointy
Śmigam na gwizdkach jak wuefista
Wóda czysta, daje bomby jak terrorysta
Gram o piątki man, zapuszcza lufy jak wąsy
A ja je opalam jak nie mam na pąki już forsy
Nie jestem buc, życie tak jak rymy ogarniam
A muzyka wznosi mnie na wyżyny jak wiadra

Mówią nie zachowuj się jakbyś miał 16 lat
Ja składam te szesnaście jak
Gdy miałem 16 lat
Dostaje szanse gdy za każdym
Razem włączam mic
Sprawdzaj czy as ja do przodu
Powoli raz po raz
To ma płynąć, a nie gnać, muzyka to mój nałóg
Nie zmienię się dla sosu
Lepiej sprzedam to dla szmalu
Pomału ćwiczę i puszczam to na ulice
Nie promowałbym moich jointów
Gdyby były kiczem bo czy skończy się świat
Kiedy skończę rap grać? Mój świat tak
A ta rap gra ma mi dać zarabiać
Do bólu prawda, te wersy żyją nim je nagram
Na tych faktach tworzy go
Element i mój kwadrat
Loopy są nietypowe na plus lub minus
Coś w tym jest
Każdy z nich ma luz nie przymus
To nie byle rym dla rymu, to jeszcze nic
Cały czas rozwijam się i mam śmielsze sny

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować