PeeRZet - Jesteś ze mną? tekst piosenki (lyrics)
[PeeRZet - Jesteś ze mną? tekst piosenki lyrics]
Czas zbudzic zlo, ludzi krag
Wódzi swad duzi sa grudzi bong pala
Jestes ze mna halo?
Wiem z doświadczenia
To nie będzie w twoim guście
Trzymam petardę jak szczeniak
Na wiejskim odpuście gdy się spinały fora
Bylem biały murzyn w klubach
Teraz wole zakurzyć wora i mieć duży ubaw
To tylko hobby po pracy, nie ma siły na to
A są tacy co podcieli by
Sobie żyły za support
Moje ziomy dzielą ze mną
Pasje jak dzielą tlen
Każdy dzien jest niedzielą z zielenią
Yo melo my men
Powiedz tym gościom co jak zwykly
Matoł chcą się byczyć
Kto jest rzadkością jak aligator na smyczy
Nie jeden ma to za wyczyn
Pod scena piszcą biczys
I chcą udzielić słownym mistrzom
Ciepło swej piczy
Pierdolę typków w tekstach
Chcą być zawsze true
I otwierać paszcze znów, ale nadszedł król
Jebać to, mi to zwisa, tak pizgam i chuj tam
Jestem jak freestyle Tetrisa oni
Jak freestyle Wujka
Gram w to zawzięcie choć
Zacięcie kłapią szczyle
Robię im zacięcie jak Gillete
I zdjęcie za chwile
I odwracam się na pięcie jakbym był księciem
Pieprze przedsięwzięcie gdzie byle cieć
Się wepchnie wszędzie
Chłopaku, Przemek dobrze przędzie
Whacków pogrzeb będzie
Za dużo przy i szy? spoko zaraz mi przejdzie
Spierdalam na impreze
Jak przesluchasz odrob lekcje
A potem na chłodno jak Pezet zapisz refleksje
Leje się Johnny z cola, masa lolków w koło
Wieje pasat, a statek zawija do portu kolo
Lubisz to i gubisz trop jak policyjny pies
Tu sie robi rap i robi impry, pijmy więc
Jesteś ze mną? halo?
Pierwszego stycznia nalot
Ziomkom mało, z sieci ciagną to jak makaron
Wokół ludzi krąg, rap ich nie nudzi bo
Maja luzik ziom i lubią się spaskudzić, yo