POL (Kali) - After tekst piosenki (lyrics)
[POL Kali - After tekst piosenki lyrics]
Łycha, łycha łykam, łykam pykam, pykam
Gdy wbijam do klubu (aha)
Oczy jak na ufo (łoo)
Gdzie pokój królów? (no gdzie?)
Wiozę się jak bufon (naajak)
Ty stoisz jak Rumun (a idź)
W gębie z tą rurką (haha)
Graj DJ ten track całą noc, mała tańcz
Niech leci w kółko (graj to)
Wpływam do tłumu (siema)
Jak Red Bull z wódką (gul gul)
Za mną twe bubu (bubu)
Ty stoisz jak muflon (mee)
Lej barman rumu (lej, lej)
Dziś przepełnię bufor (bek)
A ty, żabko, odbij, szukaj gdzie indziej
Ja nie twój kulfon (o nie)
Granda nie piknik (łuu)
Dziś spalanie mam jak mój silnik
(łuu) V8 (pyk pyk)
Alko Pacyfik, nurkuję w drinki jak Moby Dick
(łyk łyk łup łup)
Do rytmu kicksy, stopa na raz
Aż kruszą się tynki (łup łup)
Szampanów prysznic
Dziś rozpierdolimy system #Mitnick
Shot, shot, shot chcę pić, pić, pić
Daj mi Jamajkę ten słodki dym, dym, dym
Dziś wpadnę w zaspę ty mrozem syp, syp, syp
Mam swoją kastę
My tam, gdzie VIP, VIP, VIP, ho!
Wszystko, co chcę to (łycha, łycha)
Hektolitry ja (łykam, łykam)
Grube spliffy ja (pykam, pykam)
Narobię gnoju, to znikam (haa)
Wszystko, co chcę to (łycha, łycha)
Hektolitry ja (łykam, łykam)
Grube spliffy ja (pykam, pykam) uuu, ha!
Nie dla mnie parkiet (nie, nie)
Sofa od Klera (raczej)
Wchodzi Zoolander (what?)
Weź goń frajera (sio, sio)
Gucci nie spandex (naajak)
I ciach bajera (ciach ciach)
Ziom, zawiń bańkę (zwijaj)
Kopsnij platera (daj, daj)
Przez weneckie szyby (zioram)
Patrzę na melanż (granda)
Ktoś gubi tryby (ała) gruba afera (oł)
Oczy jak Chińczyk (cing ciang)
Dziś kruszę haze'a (kha kha)
Popijam whiskey (gul gul gul)
Wszystko na temat (już wiesz)
Bass tnie po flakach jak nóż, harakiri
Choć to nie Osaka, jem Mac'a, nie giri
Popiła paka nie jedna lalka
Dynda jak high five, wisi u szyi
Tu każdy ma żakard GM familii
W ziomalach mam back-up na wypadek bitki
(dawaj)
Się stąd nie ruszę do wczesnej godziny
I choć jutro fuck-up, nie żałuj mi kiry
Shot, shot, shot chcę pić, pić, pić
Daj mi Jamajkę ten słodki dym, dym, dym
Dziś wpadnę w zaspę ty mrozem syp, syp, syp
Mam swoją kastę
My tam, gdzie VIP, VIP, VIP, ho!
Wszystko, co chcę to (łycha, łycha)
Hektolitry ja (łykam, łykam)
Grube spliffy ja (pykam, pykam)
Narobię gnoju, to znikam (haa)
Wszystko, co chcę to (łycha, łycha)
Hektolitry ja (łykam, łykam)
Grube spliffy ja (pykam, pykam) uuu, ha!
Łycha, łycha łykam, łykam
Pykam, pykam uuu, ha!
Gdy wbijam do klubu (aha)
Oczy jak na ufo (łoo)
Gdzie pokój królów? (no gdzie?)
Wiozę się jak bufon (naajak)
Ty stoisz jak Rumun (a idź)
W gębie z tą rurką (haha)
Graj DJ ten track całą noc, mała tańcz
Niech leci w kółko (graj to)
Wpływam do tłumu (siema)
Jak Red Bull z wódką (gul gul)
Za mną twe bubu (bubu)
Ty stoisz jak muflon (mee)
Lej barman rumu (lej, lej)
Dziś przepełnię bufor (bek)
A ty, żabko, odbij, szukaj gdzie indziej
Ja nie twój kulfon (o nie)
Granda nie piknik (łuu)
Dziś spalanie mam jak mój silnik
(łuu) V8 (pyk pyk)
Alko Pacyfik, nurkuję w drinki jak Moby Dick
(łyk łyk łup łup)
Do rytmu kicksy, stopa na raz
Aż kruszą się tynki (łup łup)
Szampanów prysznic
Dziś rozpierdolimy system #Mitnick
Shot, shot, shot chcę pić, pić, pić
Daj mi Jamajkę ten słodki dym, dym, dym
Dziś wpadnę w zaspę ty mrozem syp, syp, syp
Mam swoją kastę
My tam, gdzie VIP, VIP, VIP, ho!
Wszystko, co chcę to (łycha, łycha)
Hektolitry ja (łykam, łykam)
Grube spliffy ja (pykam, pykam)
Narobię gnoju, to znikam (haa)
Wszystko, co chcę to (łycha, łycha)
Hektolitry ja (łykam, łykam)
Grube spliffy ja (pykam, pykam) uuu, ha!
Nie dla mnie parkiet (nie, nie)
Sofa od Klera (raczej)
Wchodzi Zoolander (what?)
Weź goń frajera (sio, sio)
Gucci nie spandex (naajak)
I ciach bajera (ciach ciach)
Ziom, zawiń bańkę (zwijaj)
Kopsnij platera (daj, daj)
Przez weneckie szyby (zioram)
Patrzę na melanż (granda)
Ktoś gubi tryby (ała) gruba afera (oł)
Oczy jak Chińczyk (cing ciang)
Dziś kruszę haze'a (kha kha)
Popijam whiskey (gul gul gul)
Wszystko na temat (już wiesz)
Bass tnie po flakach jak nóż, harakiri
Choć to nie Osaka, jem Mac'a, nie giri
Popiła paka nie jedna lalka
Dynda jak high five, wisi u szyi
Tu każdy ma żakard GM familii
W ziomalach mam back-up na wypadek bitki
(dawaj)
Się stąd nie ruszę do wczesnej godziny
I choć jutro fuck-up, nie żałuj mi kiry
Shot, shot, shot chcę pić, pić, pić
Daj mi Jamajkę ten słodki dym, dym, dym
Dziś wpadnę w zaspę ty mrozem syp, syp, syp
Mam swoją kastę
My tam, gdzie VIP, VIP, VIP, ho!
Wszystko, co chcę to (łycha, łycha)
Hektolitry ja (łykam, łykam)
Grube spliffy ja (pykam, pykam)
Narobię gnoju, to znikam (haa)
Wszystko, co chcę to (łycha, łycha)
Hektolitry ja (łykam, łykam)
Grube spliffy ja (pykam, pykam) uuu, ha!
Łycha, łycha łykam, łykam
Pykam, pykam uuu, ha!