Ten Typ Mes - Krzyczał na synka tekst piosenki (lyrics)
[Ten Typ Mes - Krzyczał na synka tekst piosenki lyrics]
Dziadek wypatrzył ziemię w Konstancinie
W latach trzydziestych
Kupił dom i urodził mu się
Synek w latach czterdziestych
To była kolejna wojna
Na której cudem ominął stryczek by dyndać
Był po tym temperamentny, jak mówią
Często krzyczał na synka
Prawie nie znałem typa, zmarł osiem osiem
On se dwa medale Virtuti wpinał
Ja ciuchy Alko' noszę pytam ojca o dziadka
Lecz to błądzenie w wygasłych linkach
Tak jak ojciec ojca i nasz
Ojciec głośno krzyczał na synka
Krzyczał na krzyczał na
Krzyczał na krzyczał na synka (bezwiednie)
(Co robił?) krzyczał na
Krzyczał na krzyczał na
Krzyczał na synka (bezwiednie)
Mój stary to jebany król
Uratował tysiące istnień
Mój stary też hustler full
Dwie żony, piątka kidsów i kiedy myślę
Że ja też pewnego dnia może zostanę ojcem
Będę wymagał od latorośli wiele tu
Nie chodzi o forsę
I ta sztafeta będzie trwać choć
Sztafeciarze na innych wzrastali winklach
Jestem temperamentny też będę
Krzyczał na synka?
Krzyczał na krzyczał na
Krzyczał na krzyczał na synka (bezwiednie)
Krzyczał na krzyczał na
Krzyczał na krzyczał na synka (bezwiednie)
(Co robił? Co robił?) krzyczał na
Krzyczał na krzyczał na
Krzyczał na synka (bezwiednie) krzyczał na
Krzyczał na krzyczał na
Krzyczał na synka (bezwiednie)
Żeby dobrze poznać siebie muszę
Zrozumieć geny niestety
To nie tylko walenie konia pod rodowe herby
A i mroczne sekrety
Skoro jeden biegun to dająca
Poczucie dumy zazwyczaj maszynka
Oby ten drugi biegun to że
Ktoś krzyczał na synka (tylko)
Szmidty we krwi choć poznać
Ich byłoby wygodniej
Widzę nawyki swoje i słyszę z miasta
Że mieli podobne (oj mieli podobne)
Czy mój kid kiedyś powie: darłeś
Japę pół mego dzieciństwa!
Na chuj nagrałeś sobie tę przestrogę tato?!
Tę o krzykach na synka!?
Krzyczał na krzyczał na
Krzyczał na krzyczał na synka (bezwiednie)
(Co robił? Co robił?) krzyczał na
Krzyczał na krzyczał na
Krzyczał na synka (bezwiednie)
(Znowu, znowu) krzyczał na
Krzyczał na krzyczał na
Krzyczał na synka (bezwiednie)
(Co robił? Co robił?) krzyczał na
Krzyczał na krzyczał na
Krzyczał na synka (bezwiednie)
W latach trzydziestych
Kupił dom i urodził mu się
Synek w latach czterdziestych
To była kolejna wojna
Na której cudem ominął stryczek by dyndać
Był po tym temperamentny, jak mówią
Często krzyczał na synka
Prawie nie znałem typa, zmarł osiem osiem
On se dwa medale Virtuti wpinał
Ja ciuchy Alko' noszę pytam ojca o dziadka
Lecz to błądzenie w wygasłych linkach
Tak jak ojciec ojca i nasz
Ojciec głośno krzyczał na synka
Krzyczał na krzyczał na
Krzyczał na krzyczał na synka (bezwiednie)
(Co robił?) krzyczał na
Krzyczał na krzyczał na
Krzyczał na synka (bezwiednie)
Mój stary to jebany król
Uratował tysiące istnień
Mój stary też hustler full
Dwie żony, piątka kidsów i kiedy myślę
Że ja też pewnego dnia może zostanę ojcem
Będę wymagał od latorośli wiele tu
Nie chodzi o forsę
I ta sztafeta będzie trwać choć
Sztafeciarze na innych wzrastali winklach
Jestem temperamentny też będę
Krzyczał na synka?
Krzyczał na krzyczał na
Krzyczał na krzyczał na synka (bezwiednie)
Krzyczał na krzyczał na
Krzyczał na krzyczał na synka (bezwiednie)
(Co robił? Co robił?) krzyczał na
Krzyczał na krzyczał na
Krzyczał na synka (bezwiednie) krzyczał na
Krzyczał na krzyczał na
Krzyczał na synka (bezwiednie)
Żeby dobrze poznać siebie muszę
Zrozumieć geny niestety
To nie tylko walenie konia pod rodowe herby
A i mroczne sekrety
Skoro jeden biegun to dająca
Poczucie dumy zazwyczaj maszynka
Oby ten drugi biegun to że
Ktoś krzyczał na synka (tylko)
Szmidty we krwi choć poznać
Ich byłoby wygodniej
Widzę nawyki swoje i słyszę z miasta
Że mieli podobne (oj mieli podobne)
Czy mój kid kiedyś powie: darłeś
Japę pół mego dzieciństwa!
Na chuj nagrałeś sobie tę przestrogę tato?!
Tę o krzykach na synka!?
Krzyczał na krzyczał na
Krzyczał na krzyczał na synka (bezwiednie)
(Co robił? Co robił?) krzyczał na
Krzyczał na krzyczał na
Krzyczał na synka (bezwiednie)
(Znowu, znowu) krzyczał na
Krzyczał na krzyczał na
Krzyczał na synka (bezwiednie)
(Co robił? Co robił?) krzyczał na
Krzyczał na krzyczał na
Krzyczał na synka (bezwiednie)