Ten Typ Mes, Olaf Deriglasoff - Tul petardę tekst piosenki (lyrics)

Ogłupiająca praca, ogłupiająca sieć
Ogłupiające blanty, choć każdy chce je mieć
Ogłupiająca moda, obśmiewam ją choć sam
Rok temu bym nie włożył tego co dzisiaj mam
Ogłupiająca wizja, potłuczony dźwięk
Napada na mój gust bezboleśnie jak śnieg
Towarzystwa, kliki, skonektowane nazwiska
Polecam! Nie wchodzić
Minister ochrony środowiska insta, rodzice
Dzieci, trudno tam wstawić spację
Sieroty naszych czasów produkują korporacje
Staże, szkolenia, inicjatywę wykaż!
Więc ostatni gasisz światło w
Biurze i żegnasz Patryka
Kiedy już bierzesz na
Sztandar logo pracodawcy
Wtedy cię szmacą i nad czym nie ma dumać
Zawsty- -dzony zwijasz mandżur
Choć po prostu to-redukcja kosztów

Chcesz przytulić petardę
Odlecieć razem z nią
Przytulić petardę, odlecieć razem z nią
Przytulić petardę, przytulić petardę
Przytulić petardę, odlecieć razem z nią

Chcesz przytulić petardę
Odlecieć razem z nią
Przytulić petardę, odlecieć razem z nią
Przytulić petardę, odlecieć razem z nią
Nią (fiuuuąą!) nią -nią, nią, nią, nią!

Szkoła przygotowała mnie do życia w szkole
Tak jakbym miał z niej nigdy nie wyjść
Pod tablicą polec
Ungh, seks, paznokcie i lajki
Seks paznokcie i lajki - wydziarajcie to tam
Gdzie ja mam ciarki
Plemiona świadków, wyznawcy foci
Nie nauczyli w domu "Nie wolno donosić!"
Na ulicy trzech dresów zgniotło
Mnie jak żołędzia dziś dwóch się pręży
Trzeci ustawia do zdjęcia
Konsekwencja, niechciana córka PRL-u
Błądzi szukając atencji bez celu
Błądzi, błądzi, błądzi, błądzi, błądzi dzibłą
Nie masz siana w stogu
Pogu-bionych jesteś igłą
Suki, co jest grane tu?
Nie-możemy-tego-pojąć-kiedy dopijamy-fl­akon-okupując-ławkę
Nad ranem-znów

Nie mam już kurwa pojęcia czego chcę
Mam dość refrenów o planach i marzeniach
Ćpam jakieś gówno, ocieram się o śmieeerć
Jeśli nie ja, to ktoś z tego pomieszczenia