W.E.N.A. - Tinker Hatfield tekst piosenki (lyrics)

[W.E.N.A. - Tinker Hatfield tekst piosenki lyrics]

Jestem pewien że nie dałbyś rady
Zrobić kroku w moich bredach
Może gdybym oddał pare ci, nie podejrzewam
Że docenisz ich wygode
Dostrzegasz to że są drogie
Wystrzegaj się ocen, wkładam swoje i wychodzę
Nie wiem która parę wybrać, dostaje skrzydła
Cóż nawet kiedy topnieje lód
Zostaje w łyżwach
Nie liczę nienoszonych par po chuj liczyć
Na osiedlu mylą moje m2 z obuwniczym
Lighty, jedynki, blazery vintage
Z pierwszej edycji może dam ci je wyczyścić
Bez przerwy kiksy, rzadkie i w opór klawe
Nie chcesz próbować wyjść w nich
Przekroczyć progu nawet
To już nie lata białych
Super starów bez sznurowadeł
To jedenastki retro sam się w jedne wyposażę
Już niedługo, pewnie myślisz, że tym żyję
Proszę spytaj "po co tyle


Na te buty wyrzuciłeś"

Nie przeszedłbyś kilometra w moich butach
Nie mogę przestać mówić
Ty nie możesz przestać słuchać
Nie mogę przestać mówić
Ty nie możesz przestać słuchać

Od 07
Kiedy miałem jedną parę jestem nieco dalej
Dziwne, że sam do tego się nie przekonałeś
Żeby wstać postawić krok nakłady nie są małe
Dam ci najki
Te z którymi się nie rozstawałem
Paląc splify na boiskach, te blokowiska
Poznały ślady moich stóp, olbrzymi dystans
Od nic nie znaczących szarych dni, do dziś
Od gry w tych samych kiksach
W których wychodziłem pić
Teraz stoje przed wyborem
Mam tyle kartonów w domu
Nie wiem czy zostać b-boyem czy nie
I mimo, że dostaję większość
Módl się jak zdarzy ci
Się na któreś nadeptnąć

Nie przeszedł byś kilometra w moich butach
Nie mogę przestać mówić
Ty nie możesz przestać słuchać
Nie mogę przestać mówić
Ty nie możesz przestać słuchać

Nie wychodziłem nigdzie
A mam wrażenie jakbym wrócił
I widzę, że nie słuchasz moich słów
Uwagę kierujesz na buty
Zamsz, polyamid, free runy plusy
Skonstruowane specjalnie żebyś się
Na nich skupił
Wiem co dolega ci, chciałbyś pobiegać w nich
Varsity red
Czy jednak wolisz w infraredach wyjść?
Weź tyle ile możesz, te w których chodzę
Unikatowe, droga życia znika w
Nich na codzień
Ja znikam w nich za rogiem, zapytaj może
O kondycje i jaki to model
Pół życia w drodze
Chcesz to rozliczaj moją prawdę na językach
Wudoe! dziwne że jeszcze chodzę po chodnikach

Nie przeszedłbyś kilometra w moich butach
Nie mogę przestać mówić
Ty nie możesz przestać słuchać
Nie mogę przestać mówić
Ty nie możesz przestać słuchać

Nie przeszedłbyś kilometra w moich butach
Nie mogę przestać mówić
Ty nie możesz przestać słuchać
Nie mogę przestać mówić
Ty nie możesz przestać słuchać

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować