W.E.N.A. - Lato w mieście tekst piosenki (lyrics)

[W.E.N.A. - Lato w mieście tekst piosenki lyrics]

Kończy się kolejne lato w mieście
Kolejne lato w studio na stół
Pod którym Quiz trzyma Mpctke stawiam burbon
Miałem samemu nie pić, trudno
Za oknami półmrok
Budzi do życia demony, usypia mnie na próżno
Wychowało mnie to wielkie miasto dziwne
Że aż tak bestialsko
Obeszło się ze mną zostawiając mi
Nie wiele nad tą dotkliwą pustkę i tęsknotę
Za spokojem wewnątrz
Wierzyłem w to, że się zmienię
Dziś jest mi wszystko jedno
Nie mogę zasnąć, brak snu stał się rutyną
Obecną w moim życiu
Jak ból i sztuczna miłość
Dawno nie czułem się dobrze tu
Znowu coś mnie ciągnie w dół
Widzę swoje odbicie w lustrze
Nie umiem w twarz spojrzeć mu
W końcu mam za co żyć


Nic za co chciałbym umrzeć
To co zdobyłem wcześniej
Przełożę na starty później
Mój umysł to straszny burdel
Gubię się w tym rzadkim gównie
Może dasz mi rękę i
Wyciągniesz stąd zanim pójdziesz?

Powiedz mi coś czego nie wiem
Zabierz do miejsc
W których nigdy już nie będę
Coraz słabiej czuje sobą Ciebie
I tylko Twój głos powtarza mi wciąż
Że dobrze będzie

Proszę, powiedz mi coś czego nie wiem
Zabierz do miejsc
W których nigdy już nie będę
Coraz słabiej czuje sobą Ciebie
I tylko Twój głos pozwala mi
Dalej czuć się pewnie

Powiedz mi jak uciec mam przed samym sobą
Wstecz się nie oglądać
Jak zobaczysz moją twarz w
Telewizji przełącz program
Czuje sobą wiele zła
Przy nim tak niewiele dobra
Wolałbym Cię bardziej gdybym nie
Dał Ci się poznać
Nie musiałbym Ci mówić, że się zmienię
Bo nie zmienię się
Nie chce twojej pomocy i tak nie docenię jej
Próbuje zabić czas, udusić go i patrzeć
Jak wraz z biciem jego serca
Ziemia staje raz na zawsze
Obdarzyć Ciebie swoim światłem lub
Obrać inny tor nim zwymiotuje bezsilnością
Kochanie wyjdźmy stąd
Pokaż mi inny świat, inną planetę, inny dom
I obiecaj
Że grają w nim coś więcej niż Indie Rock
Nadaj mojej muzyce inny ton i świeży wydźwięk
Nie chcę niczego więcej
Przyjdę po to kiedy indziej
Teraz pozwól mi zamknąć oczy, nie być nigdzie
Urodzić się na nowo dopiero
Wtedy gdy przyjdziesz

Powiedz mi coś czego nie wiem
Zabierz do miejsc
W których nigdy już nie będę
Coraz słabiej czuje sobą Ciebie
I tylko Twój głos powtarza mi wciąż
Że dobrze będzie

Proszę, powiedz mi coś czego nie wiem
Zabierz do miejsc
W których nigdy już nie będę
Coraz słabiej czuje sobą Ciebie
I tylko Twój głos pozwala mi
Dalej czuć się pewnie

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować