Fabuła, HST - Szykuj się tekst piosenki (lyrics)

[Fabuła, HST - Szykuj się tekst piosenki lyrics]

Full nitro-płyta, bum
Na głośnikach cóż, o to pytasz już
Chwytasz blues
Znika kurz zbieraj crew, wódka, lód czeka tu
Sami nabieramy tchu, pany, napieramy znów
Badam grunt, padam z nóg, mijam próg
Wpadłem w cug
Robię rap i robię szum tobie, wam i mi chuj
Mam ze stu też koleżków o rzesz ty wiesz co
Nieco przesadziłeś brachu
Więc się pakuj i szykuj się
Dzwoń po ziomów, odmul ich, bo odpalam lont
Odbezpieczam broń, jeden błąd
A wypali w skroń szykuj się na pro-płytę
Profitem podzielę się potem
Gra w rap kilku graczy
Nie rozbija się o flotę
Bla, bla ciągniesz plotę
Brak trafionych notek
Na głupotę wyjebane mam, gram sto procent
Okej


Osiedlowy poker wywlokę na czystą przestrzeń
Idź za Białymstokiem za Fabułą, Kato i HST

Szykuj się! Bo to ta płyta, co kopie w łeb
Ej
Szykuj się! O nic nie pytaj, tylko to bierz
Ej
Szykuj się! My to bandyci, na bitach hardcore
Szykuj się! Gruba technika, trzęsiemy rap grą
Szykuj się! Bo to ta płyta, co kopie w łeb
Ej
Szykuj się! O nic nie pytaj, tylko to bierz
Ej
Szykuj się! My to bandyci, na bitach hardcore
Szykuj się!

Szykuj się na pro rap, nie pastisz kakofonii
Wyjmij bibułkę, crushera
Wychyl Peroni pod pepperoni
Czujesz bas, stopę, werbel wraz dym z lufki
Tak jak zapach karkówki z grilla
Smak zimnej wódki – chillout
Zawiąż spojówki, szykuj się na pro-płytę
Napędzaną grubym bitem, lirykę
Unikalną technikę
Mamy swój świat, a rap to priorytet, a jak
Umiejętności nabyte w niejednym beefie
Ulice tętnią życiem, brak pomysłu na życie
Wolę płynąć po bicie, odpalić klawisze
Mamy swoją ekipę, niszę i pierdolnięcie
Które zabija ciszę szykuj hajsy na płytę
Ledwo dyszę, ledwo stoję na nogach
A dalej piszę słowa
Otwieram zimny browar pod gorący towar
Zobacz (Zdrówko)

Szykuj się! Bo to ta płyta, co kopie w łeb
Ej
Szykuj się! O nic nie pytaj, tylko to bierz
Ej
Szykuj się! My to bandyci, na bitach hardcore
Szykuj się! Gruba technika, trzęsiemy rap grą
Szykuj się! Bo to ta płyta, co kopie w łeb
Ej
Szykuj się! O nic nie pytaj, tylko to bierz
Ej
Szykuj się! My to bandyci, na bitach hardcore
Szykuj się! Gruba technika, trzęsiemy rap grą

Coś jak props dla lokali
Co byli i co zostali
Tworzyli to i to grali, tym żyli i to kochali
Bronili to i wspierali, wierzyli
Że to wypali chodzili do tych lokali
Gdzie pili i się jarali
Pierwszymi koncertami, kiedyś było inaczej
Mówię o czasach
Gdy na klony nie mówiło się gracze
Czapki z głów skurwysyny, szykuj się
Zapinaj pasy
F do A, HST – polskiego rapu klasyk
Stawiam na talent i stale
Wydaję płyty spod znaku
Swoim wokalem obalę stereotypy chłopaku
Jadę jak walec, kawaler
My to te typy na tracku
Idę po szmalec, ziomale
Hajs i profity chcę z rapu
Coraz bliżej mogę dostać order
Zostać lordem, ty najwyżej dostać w torbę
Chłosta w mordę, to ma pierdolnięcie double'a
Słuchaj, płynę na bicie jak
Napięcie w kablach spięcie, zjem cię
Mamy na podwórkach wsparcie
Rap tłusty i gorący jak u Turka żarcie
Sprawdź
Szykuj się dzieciaku płyta roku Bezczel
2008, Fabuła, HST

Szykuj się! Bo to ta płyta, co kopie w łeb
Ej
Szykuj się! O nic nie pytaj, tylko to bierz
Ej
Szykuj się! My to bandyci, na bitach hardcore
Szykuj się! Gruba technika, trzęsiemy rap grą

Patologii zew natury, patrz, jak łamią kark
Jak na bibach stare rury tańczą, cisną w bar
Kaczy pyta: "Gdzie jest ziomuś ciężki luft?"
Tam, gdzie piją ciągle, chopie
Było jest tak znów
Więc strzałka, ty się szykuj
Trzym się i bądź zdrów
Katowice, Bogucice ziomuś, alles gut
Kapelmajster, gdzie słoneczny stok
A ty się szykuj nie znasz chuju moich liter
Brat to im podyktuj
Relaks, trzeba iść nie patrz się tak na nas
Ładnie się wyszykuję
Bo mam grube rzeczy w planach
Tak, Czarne Złoto, Białystok, Fabuła
Nie chcesz chyba po placu chodzić
Jak ten kurwa gułag
Więc się wyszykuj ziomuś i bez spięć
Pnijcie się do góry chopy tak jak kurwa rtęć

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować