Pięć Dwa, DJ Wu - Uciekamy tekst piosenki (lyrics)
[Pięć Dwa, DJ Wu - Uciekamy tekst piosenki lyrics]
Uciekamy, gdy nie widać wyjścia już
Uciekamy, bo tak jest łatwiej
Niż stanąć, spojrzeć w oczy i walczyć
Uciekamy, aż nam zabraknie tchu
Uciekamy, gdy nie widać wyjścia już
Uciekamy, bo tak jest łatwiej
Niż stanąć, spojrzeć w oczy i walczyć
Uciekamy, przed sobą samym i tym co nieznane
Póki to trwa
Nie ma czasu by spojrzeć życiu w twarz
Uciekamy przed marzeniami
Aby się nie sparzyć
Uciekamy przed uczuciami, by się nie osłabić
Uciekamy przed trudnymi pytaniami
Uciekamy przed odpowiedziami na nie
Przed odpowiedzialnością
Zasłaniając się beztroską uciekamy z kraju
Kilometry dalej wciąż szukamy raju
Gdzie dają nam więcej nie patrząc na ręce
Jak na przestępcę, więcej, spotykamy
Twarze fałszem malowane i te znane
Których uśmiech, szczerość
Są tak jakby trochę podejrzane
Dusza rdzewieje, kiedy masz nadzieję
Która topnieje, no bo nic się nie dzieje
Więc czekamy miesiącami, latami czasami
Na łut szczęścia
Który z miejsca ma nas zbawić
Mijamy się z nim znów nie wiedzieć czemu
Uciekamy bojąc się
Że szansy nie wykorzystamy
Uciekamy, aż nam zabraknie tchu
Uciekamy, gdy nie widać wyjścia już
Uciekamy, bo tak jest łatwiej
Niż stanąć, spojrzeć w oczy i walczyć
Uciekamy, aż nam zabraknie tchu
Uciekamy, gdy nie widać wyjścia już
Uciekamy, bo tak jest łatwiej
Niż stanąć, spojrzeć w oczy i walczyć
Uciekamy, ta słabość czyni tak ludzkimi ludzi
Bez chęci poprawy, by mieć w życiu luzik
Ciągle błądzimy
Chociaż wszystko już jest znane
Tracimy wciąż po to, by odzyskać to, co dane
Przysięgi połamane, bo uciekamy w tany
Dni odliczane, stratowane stare talizmany
Iść zapić życie klinem, odrobinę, winem
Piękne są chwile, schowajmy winy w parafinę
Iście pięknie, póki tu coś nie pęknie
Jest super, świat wiruje
Rzeczywistość mięknie
Jutro jakby nie istniało
Niech kołacze w drzwi i nie dobije się
Zbyt duszne jest i głośne dziś
Bo uciekamy, razem z nami wieją plany
Coś się liczy dla nas? Tylko money, money
A ojciec mi powtarzał: "Jutra
Zawsze patrz synu
Stawiaj czoła, miej wyznaczony azymut
Prawdziwy facet nigdy nie ucieka z pola"
Sam nie uciekał w dzień
W nocy tonął w alkoholach
Uciekamy, aż nam zabraknie tchu
Uciekamy, gdy nie widać wyjścia już
Uciekamy, bo tak jest łatwiej
Niż stanąć, spojrzeć w oczy i walczyć
Uciekamy, aż nam zabraknie tchu
Uciekamy, gdy nie widać wyjścia już
Uciekamy, bo tak jest łatwiej
Niż stanąć, spojrzeć w oczy i walczyć
Co mam robić dalej? Kto
Mi pomoże? Wszyscy zapomnieli
Wszyscy się boją na tym
Świecie tyranii ratujmy
To na pomoc was wzywam o ludzie, ludzie!
Czy nic nie widzicie? Każdy się boi
Drży o swoje życie