Zero - Linie tekst piosenki (lyrics)

[Zero - Linie tekst piosenki lyrics]

Idę do światła po linie z Nazca
Audycje z radia strat liczę na palcach
Kolejna maska, za szybą night lights
Porywa night life nas, próbuję smaków i barw
Ale nie siadam na laurach
Ale nie siadam na laurach
Ale nie siadam na laurach
Szukam oparcia, szukam oparcia

Chodź ze mną daleko stąd

Mam tylko jedną chwilę, jedno imię
Jeden bilet łapię tę jedną iskrę
Przy niej gaśnie wszystko inne
Nie jest mi wszystko jedno, w inną pewność
Inne wizje
Zainwestuję wszystko, ceną będzie jedno życie
Mam tylko jedną chwilę, jedno imię
Jeden bilet łapię tę jedną iskrę
Przy niej gaśnie wszystko inne
Nie jest mi wszystko jedno, w inną pewność


Inne wizje
Zainwestuję wszystko, ceną będzie jedno życie

Idę do ciebie, już tylko ciebie szukam
Uszy chcą wiedzieć, co mówią twoje usta
Przejdę przez ogień, lód
Drogę zrzuconych ubrań
By znaleźć w tobie skrót do odległego źródła
Znowu zawodzi mnie wzrok i widzę tylko linie
(tylko linie)
W ramiona chowa mnie noc, bo wie
Że wciąż się mylę (wciąż się mylę)
Znowu zawodzi mnie wzrok i widzę tylko linie
(tylko linie)
W ramiona chowa mnie noc, bo wie
Że wciąż się mylę (wciąż się mylę)
Nie piszę bajek o nędzy
Bo nie lubię tanich idei
Oczami wodzę po ziemi w poszukiwaniu nadziei
Jeszcze możemy zmienić wszystko
Wystarczy wierzyć
Chodź ze mną zanim to wypali
Się w nas do reszty

Mam tylko jedną chwilę, jedno imię
Jeden bilet łapię tę jedną iskrę
Przy niej gaśnie wszystko inne
Nie jest mi wszystko jedno, w inną pewność
Inne wizje
Zainwestuję wszystko, ceną będzie jedno życie
Mam tylko jedną chwilę, jedno imię
Jeden bilet łapię tę jedną iskrę
Przy niej gaśnie wszystko inne
Nie jest mi wszystko jedno, w inną pewność
Inne wizje
Zainwestuję wszystko, ceną będzie jedno życie

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować