Zero - T.A.Z tekst piosenki (lyrics)

[Zero - T.A.Z tekst piosenki lyrics]

No April, co jes? he tak

Zjadam mikrofon, ten Graya i Bella
Przez promieniowanie "Przybliżeń" Jüngera
Przez promieniowanie rdzenia na raster
Widzenia jasne - salwy petard
Theta, bo tnę koła
Tym co śpią na kołowrotkach
Czujesz ciężar odpowiedzialności: "chodźmy
Nikt nie woła"!
Ja "Pijanym statkiem", z białego na czarne
Gdy król bije konia nie celuj w nadgarstek
Znam przyjemności nieznane na pamięć
Bo z oporem walczę jak Dawid z Goliatem
Świat to nie dane - nie!
Świat to zadanie - hee?
Strony wybrane tak dawno, że sam
Już nie dojdziesz do tego, gdzie stałeś
Znów maluję freski z uśmiechem idioty
Rozdęty do reszty gdy kąsają kolby
Znów czuję bagnety i kopyta koni


Nie ruszą mi korony maków ze skroni
Nie ruszą mnie stąd - na mnie
Wszyscy na mnie wołam!
Ty się powołasz na mnie
Kiedy zaczną lamentować
Te kręgi to piekło, a sezon się zaczął
Ich stu na jednego, wbrew iluminacjom
I nawet nie pytaj, czy wracamy z tarczą
Dopóki te słowa tu po nas zostają

Wiesz ty wiesz ty wiesz

Wiesz, że nie pokój a miecz, miecz
Co sieje niepokój
Owce od kozłów na press play
Gdy poleci odsłuch
Podzieli posłuch i sprzeciw
Zgoda i gniew pomiędzy słowa pociechy
A język węży - wybierz którędy

Wiesz że nie pokój a miecz, miecz
Co sieje niepokój
Owce od kozłów na press play
Gdy poleci odsłuch
Podzieli posłuch i sprzeciw
Zgoda i gniew pomiędzy słowa pociechy
A język węży - wybierz którędy iść!

Dzisiaj co drugi się łudzi, że lepszy
A kończy jak Niemcy na fronty od ekip
Tu prawo ilości pcha w ramiona średnich
Co trzeci spod szyldu jak daleki krewny
To wrzaski nędzy - wiesz?!
Żaden vox dei - ej
Te statystyki jak show bez treści - MTV
Na raz jak Hölderlin, widzę coś więcej niż
To twoje wierzyć, czy wiedzieć
Gdzieś między mieć, czy być
Łatwo się zgubić, za łatwo się zgubić w tym
Orbi et urbi - kto zbudzi
W nich zdławiony krzyk?
Ja prawie jak Błazen na własne życzenie
To samo o Fauście napisałby Goethe
Jak Thoreau mam Walden, nie walczę o więcej
Niż to przekonanie i czyste sumienie
Choć chodzę po mieście raczej
Też mówią mi poniesiesz stratę ty wiesz
Że nie mogę inaczej - reszta to pusty gest
Pytają: "co jest?" Znów pytają o mnie
Chociaż każdą kolejną odpowiedź
Coraz ciężej im znieść, ej

Wiesz, że nie pokój a miecz, miecz
Co sieje niepokój
Owce od kozłów na press play
Gdy poleci odsłuch
Podzieli posłuch i sprzeciw
Zgoda i gniew pomiędzy słowa pociechy
A język węży - wybierz którędy

Wiesz że nie pokój a miecz, miecz
Co sieje niepokój
Owce od kozłów na press play
Gdy poleci odsłuch
Podzieli posłuch i sprzeciw
Zgoda i gniew pomiędzy słowa pociechy
A język węży - wybierz którędy iść!

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować