Śliwa - Malaria tekst piosenki (lyrics)

[Śliwa - Malaria tekst piosenki lyrics]

Dobrze wiesz, co jest grane
Znowu jest tu ten wariat
I zgodnie z całym planem zabijam jak malaria
Malaria, malaria, malaria, malaria, malaria
Malaria
Malaria, malaria, malaria, malaria, malaria
Malaria

Dobrze wiesz, co jest grane
Znowu jest tu ten wariat
I zgodnie z całym planem zabijam jak malaria
Malaria, malaria, malaria, malaria, malaria
Malaria
Malaria, malaria, malaria, malaria, malaria
Malaria

Dobrze wiesz, co jest grane
Znowu jest tu ten wariat
I zgodnie z całym planem zabijam jak malaria
Malaria, malaria, malaria, malaria, malaria
Malaria
Malaria, malaria, malaria, malaria, malaria
Malaria

Osłabiam twój układ nerwowy i zamulam
Umysł jak ciężki psychotrop
Twój ostatni oddech to słodycz
(uwierz mi mordo) , stoję od niej o krok
Zgadnij o kim będzie głośno
A o kim nie rzucą choćby kilku słów
Nawet przy jebanym minus
Dwadzieścia moi ludzie
Nie puszczą pary z ust
Przeszedłem tyle, że nie czuję nóg
A więc się sztachnę tym, czym tu biegasz
Jestem szalony aż do tego stopnia
Że nawet te wersy piszę
Na wariackich papierach
Rozbieram tę scenę na części
I widzę jak opadają szczęki
Zabijam tych łaków jak malaria
Ich suki jedzą mi z ręki
Jestem pieprzonym mistrzem ceremonii
Więc łamię im serca jak jebany Presley
Każdy mój punch jest elektrycznym krzesłem
Wydzieram mordę na majku jak Chester
Wprowadzam te zmiany w sąsiedztwie
To zabija ich jak malaria
Znowu jest tu ten wariat
Znowu jest tu ten wariat

Dobrze wiesz, co jest grane
Znowu jest tu ten wariat
I zgodnie z całym planem zabijam jak malaria
Malaria, malaria, malaria, malaria, malaria
Malaria
Malaria, malaria, malaria, malaria, malaria
Malaria

Dobrze wiesz, co jest grane
Znowu jest tu ten wariat
I zgodnie z całym planem zabijam jak malaria
Malaria, malaria, malaria, malaria, malaria
Malaria
Malaria, malaria, malaria, malaria, malaria
Malaria

O czystym sumieniu zapomnij
W tej dzielni to zło - każdy
Z nas to ma we krwi
Nie mam tych topowych gości na featach
Jestem kompletnie samotny jak Breivik
Nie mam łba do biznesu jak Jay-Z
Ale parkuję tu klasycznym Mercem
Psy pewnie myślą, że siano z dilerki
(szmaty) i pragną wąchać tapicerkę
Młodzi raperzy poprawiają humor
Chcą rozpierdalać, ale brak im klasy
Poza tym nie potrafię ich już odróżnić
Zdarzyło się z jednym przywitać dwa razy
Są zszokowani, że ich nie pamiętam
Jakbyśmy wypili kurwa morze wódki
Nieustannie muszą deptać mi po piętach
Czyżby to tak w poszukiwaniu stylówki?
Życzą mi tu tylko, bym miał chudy
Portfel, ale mnie to tylko motywuje, kumasz?
Czuję się, jakbym grał zajebisty koncert
Ale o tym żaden z was nie chciał posłuchać
Już myśleli, że polecą żale gorzkie
Że nawinę jak zawiodłem się na ludziach
I że głównym tematem znów będą kumple
Którzy wbili we mnie przysłowiowo chuja
Nic z tego, u mnie wszystko wporzo
Te zmiany w sąsiedztwie na dobre wychodzą
Chyba nie myślałeś, że ja tęsknię
Za tobą, ja dziękuję bogu
Że już nie ma cię obok
Popełniałem proste błędy - zbyt wielu
Na jednej tratwie, myślałem
Że jesteśmy jak rodzina
Poważnie, dziś wiem, że to tylko złudzienie
Koniec raz na zawsze
By znowu się zjednoczyć
Musiałbym rozdwoić jaźnię

Dobrze wiesz, co jest grane
Znowu jest tu ten wariat
I zgodnie z całym planem zabijam jak malaria
Malaria, malaria, malaria, malaria, malaria
Malaria
Malaria, malaria, malaria, malaria, malaria
Malaria

Dobrze wiesz, co jest grane
Znowu jest tu ten wariat
I zgodnie z całym planem zabijam jak malaria
Malaria, malaria, malaria, malaria, malaria
Malaria
Malaria, malaria, malaria, malaria, malaria
Malaria

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

Dodaj rozszerzoną interpretację

Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Najnowsze dodane interpretacje tekstów

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować