Śliwa - Zniknąć tekst piosenki (lyrics)
[Śliwa - Zniknąć tekst piosenki lyrics]
Widywał mnie pod tą bramą
Za 10 lat zapytał co u mnie - to samo
Przecież nie o to tu
Chodzi by samotnie wegetować
Przysięgałem sto razy że cię nie zawiodę mamo
Chłopaki gonią towar, chcą ich zaszufladkować
Może miałem więcej szczęścia
Ale nie przestaję im kibicować
Jestem bogaty skoro tak cenne są moje słowa
Chuj z taką sztamą kiedy
Żywcem pragną mnie pochować
Ta, ja nie jestem chłopcem
Przypomnij sobie kto tu stał pod
Dzielnią i co noc melanżował
Kto jako pierwszy freestaylował i pił do dna
Kogo mijałeś tu co dnia gdy pił do dna
Ta mówią że teraz ja zapomniałem
Wręcz przeciwnie ja pamiętam doskonale
To kręta droga donikąd nie
Widzą lecz odczuwają ból
To kręta droga donikąd nienawidzą
Mnie za taki lód
Już więcej nie pytaj dlaczego ja
Ja postanowiłem zniknąć
Garstka ludzi mnie rozumie reszta
Oczernia teraz moje nazwisko pieprzyć to
Już więcej nie pytaj dlaczego ja
Ja postanowiłem zniknąć
Garstka ludzi mnie rozumie reszta
Oczernia teraz moje nazwisko pieprzyć to
Kocham Cię, odważyliśmy się tak mawiać
Widuję Cię i nawet nie umiemy już porozmawiać
Nie szukam szczęścia tak jak
Na poprzednim krążku
Znalazłem je jakiś rok temu - w końcu
I love my home, ubiegły rok był przejebany
Bóg poukładał go tak bym
W tym wprowadził zmiany
I nie ma fałszu w tym kiedy krzyczę JMPL
Bo wciąż ktoś przy mnie jest bezwarunkowo
W natłoku spraw mam czas by podbudować cię
Mówiłem muszę cię poznać
Dziś wszystko o tobie wiem
Głowa do góry bo wychodzimy na prostą
Ostatnią prostą po tylu wyboistych ścieżkach
Po tylu klęskach, znam ten smak zbyt dobrze
Każdy obrany cel osiągnę, każdy
Zarobię forsę zostawiłem coś bym móc dotykać
Swych największych marzeń
Na moim miejscu też byś to uczynił, bracie
Już więcej nie pytaj dlaczego ja
Ja postanowiłem zniknąć
Garstka ludzi mnie rozumie reszta
Oczernia teraz moje nazwisko pieprzyć to
Już więcej nie pytaj dlaczego ja
Ja postanowiłem zniknąć
Garstka ludzi mnie rozumie reszta
Oczernia teraz moje nazwisko pieprzyć to