834 - Witaj w Polsce tekst piosenki (lyrics)

[834 - Witaj w Polsce tekst piosenki lyrics]

To nie American Dream
To kraj ze straconym snem
To tu gdzie typy mieszają
Speeda ze zmiażdżonym szkłem
Głuchy krzyk młodych dziewczyn
Gwałconych w dzień to właśnie tu
Gdzie ludzie niemal płacą za tlen
Tu nie ma tak
Że stale wady implantują w twarz botox
Tylko chlebem destylują alkohol
Po dziesionie
Dzieciaka nie zwietrzysz szybko
Jak niejeden nadziany typ co
Się pieprzy z dziwką
Wielu przez hajs pęka w strachu
Żarcia tu się lęka braku
Dziesięciu typów spierdala się do
Szejka w Macu
Szmata zdjęta z blatu za skręta
Cracku poklęka w piachu
Mały VNM przed szczał na beton


Trzydziestoletni typ straszył mnie gazem
Żebym mu dał na żeton
W szpitalu pewnie zasnę poza tym
Że mogą mnie zamordować by
Wstawić plazmę do chaty
Powiedz czemu, obcina Cię w klubie paniena
Jakie masz ciuchy
Buty i czy bierzesz grube na melanż
Czy koks, czy tu strzelasz, mówię tu teraz
Oni na które pod klubem wskakują
W furę na felach
Każdy tu chce do forsy się dobrać
Tylko tu zeta płacisz żeby
Na dworcu się odlać
Jedni, nie mają fury, drudzy jeżdżą tu Fiatem
A trzeci w restauracji jedzą
Ich miesięczną wypłatę

Witaj w Polsce, kraju
Który łączy nas z Bogiem
Bo obojętnie gdzie byś poszedł
Masz oczy na sobie witaj w Polsce
Kraju mieszanych wrażeń i słów
Marzeń i snów o wahaniu wachlarzem tych stóp

Każdy chce tu żyć z pensją na stałe
Sam pewnie do pokoju często brałeś
Krzesło na pałe
Przy telefonie z ręką siedziałeś
Bo powiedzieli
Że odezwą się w ten poniedziałek
Dlatego na czarno hajs kosi ludzi tu w brud
Dlatego jeżdżą szmat długi tych dróg
Po szlugi na wschód
Niejeden diler gruby ma dłóg
Bo został wyjebany przez tych drugich
Ten kraj trzyma tu ludzi jak grób
Z tą różnicą, że zasypiasz i budzisz się znów
Nudzisz się już, znów kusisz się tu
Czy w kredo Ci ktoś puści te pół
Czy zdusi jak muł w tej suszy jak chuj
Na ludzkim rynku utarg jest przykry
Za to na metach schodzi ruska wóda na litry
Po nocach jeżdżą taczki z miedzią
A pod sklepami rano dziadki siedzą
Jak leżą to zakład karny zwiedzą
Księża piją Chrystusa wino
A z Twojej wiary zysk zawiną na
Lexusa z klimą i zginą
Dawno wąż dopadł ten raj
Mimo, że ciągnie hajs jak bagno
Wciąż kocham ten kraj

Witaj w Polsce, kraju
Który łączy nas z Bogiem
Bo obojętnie gdzie byś poszedł
Masz oczy na sobie witaj w Polsce
Kraju mieszanych wrażeń i słów
Marzeń i snów o wahaniu wachlarzem tych stóp

Interpretacja dla


Dodaj interpretację

A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z #
Interpretować